Zobacz wideo: Spis powszechny w 2021 roku będzie możliwy online
Zaostrzone przepisy i twardy kurs prokuratury wobec tzw. poszukiwaczy skarbów i kolekcjonerów skutkują kolejnymi aktami oskarżenia. W Toruniu przed sądem stanie 34-letni Piotr J., torunianin. Według ustaleń prokuratury, mężczyzna bez stosownego zezwolenia zajmował się poszukiwaniem zabytków, głównie militariów. Poszukiwania prowadził m.in. na poligonach i nurkując.
Czytaj także
Toruń. Znalazł 77 zabytkowych sztuk broni i amunicji
Tego, co znalazł, nie zgłaszał urzędnikom, a tymczasem wszystkie zabytki - znalezione, odkryte, pozyskane - to własność Skarbu Państwa. W ten sposób miał sobie przywłaszczyć znaleziska o wartości przynajmniej 15 tys. zł. - Dotyczyło to w szczególności 77 zabytków pod postacią broni, jej elementów i naboju, produkcji niemieckiej, radzieckiej, włoskiej, norweskiej i francuskiej - informuje prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Kolejnym przestępstwem, którego miał dopuścić się Piotr J. było posiadanie amunicji bez pozwolenia. Tę kryminalni odkryli u niego w domu. - Była to znaczna ilość amunicji w postaci granatu ręcznego, smugaczy, zapalników, prochu bezdymnego i korpusów pocisków - przekazuje prokurator.
Śledztwo w tej sprawie przeprowadziła i zakończyła aktem oskarżenia Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód. Piotr J. odpowie przed Sądem Okręgowym w Toruniu za nielegalne poszukiwania zabytków i przywłaszczenie ich oraz za posiadanie amunicji bez zezwolenia. Grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
Jak tłumaczył się torunianin w śledztwie?
-Przesłuchany w charakterze podejrzanego Piotr J. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wyjaśniał, że broń i amunicję kupował na jarmarkach i przez Internet, poszukiwał ich też na poligonie. Gromadzenie ich traktuje jako hobby - przekazuje prokurator Andrzej Kukawski.
Polecamy
Kolekcjoner z powiatu świebodzińskiego również oskarżony
Wspólnie z torunianinem oskarżony został Robert M., 52-letni mieszkaniec jednej ze wsi w powiecie świebodzińskim. U niego w styczniu ub.r policjanci odkryli kilkanaście naboi do broni wojskowej i myśliwskiej.
- W analogicznym czasie jak torunianin Robert M. wykazał się tego samego rodzaju przestępczą aktywnością. Przywłaszczył mienie o wartości co najmniej 2495 zł. Zabezpieczono u niego 91 znalezisk pod postacią amunicji, 4 silnie skorodowane egzemplarze broni palnej oraz 10 elementów ręcznej broni palnej, wszystkie produkcji niemieckiej, radzieckiej, amerykańskiej i włoskiej. Robert M. przyznał się do posiadania amunicji, nie przyznając się jednak do posiadania broni. Oświadczył, że zabezpieczone części broni zostały przez niego wykopane, część zakupił za pośrednictwem Internetu - informuje prokurator Andrzej Kukawski.
Obaj podejrzani nie byli dotąd karani.
WARTO WIEDZIEĆ:
- Wszystkie zabytki (odkryte, przypadkowo znalezione, pozyskane w wyniku badań archeologicznych lub innych poszukiwań) stanowią własność Skarbu Państwa (art. 35 ustawy z dn. 23.07.2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami).
- Poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków, w tym przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania jest przestępstwem z art. 109c cyt. ustawy zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności do lat 2.
- W Polsce na posiadanie zabytkowej, wykonanej po 1850 roku broni palnej, a nawet replik, musi być zezwolenie policji. Nawet samodzielne pozbawienie broni cech strzelniczych nie zwalnia od odpowiedzialności karnej, bo muszą to robić wskazane przez policję firmy rusznikarskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?