Uczniowie i studenci mają wolne

Poniedziałek dla urzędników jest w Toruniu normalnym dniem pracy. Natomiast zarówno UMK, jak i szkoły skorzystały z możliwości odpracowania tego dnia.

<!** Image 2 align=left alt="Image 8844" >Jeśli ktoś ma do załatwienia ważną sprawę w toruńskim magistracie, urzędzie marszałkowskim, na poczcie, w ZUS-ie, USC nie będzie miał z tym w poniedziałek problemu. Normalnie funkcjonuje też straż miejska. Inaczej jest w szkolnictwie. Zarówno pracownicy, jak i studenci UMK mają tego dnia wolne, co zostało odpracowane w sobotę. Zamknięte będą toruńskie szkoły.

- Większość placówek jest nieczynna. Część odpracowała ten dzień wcześniej, inne zrobią to później, przeważnie w listopadzie. Kwestia wolnego jest suwerenną decyzją dyrektorów - tłumaczy Jarosław Więckowski, wicedyrektor wydziału Edukacji i Sportu UM Torunia.

Dyrektorzy nie musieli w ogóle tego uzgadniać z WEiS UM.

- My już odrobiliśmy wolne tydzień wcześniej. Były normalne zajęcia i uroczystość pasowania pierwszaków na uczniów - wyjaśnia Dorota Szulc, dyrektor SP nr 1 w Toruniu.

Jeszcze wcześniej za poniedziałek pracowała SP nr 13.

- 31 października nasza szkoła jest zamknięta - mówi Zbigniew Masłoń, dyrektor „trzynastki”. - Wolne odrobiliśmy już we wrześniu, krótko po rozpoczęciu roku szkolnego. Mieliśmy zwyczajne lekcje. Co do samej decyzji, to były najpierw rozmowy sondażowe z rodzicami i nauczycielami. Wybrano rozsądne rozwiązanie.

Niektóre szkoły zamierzają odpracować wolny dzień już po Wszystkich Świętych. - Zrobimy to w następną sobotę i oczywiście będą normalne lekcje - podkreśla Andrzej Skrzypczyk, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych, Elektrycznych i Elektromechanicznych w Toruniu. - Nikt u nas nie miał wątpliwości, że w poniedziałek nie powinno być zajęć. Spośród naszych uczniów jest dużo dojeżdżających z całego województwa, a nawet spoza jego granic. Mając wolny dzień przed świętem mogą spokojnie dotrzeć na groby.