Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Złota jest niebezpieczna? Mieszkańcy alarmują

Justyna Wojciechowska-Narloch
Ulica Złota to droga dojazdowa do Przedszkola Miejskiego nr 12. Jest to jedna z największych placówek w mieście
Ulica Złota to droga dojazdowa do Przedszkola Miejskiego nr 12. Jest to jedna z największych placówek w mieście Jacek Smarz
Mieszkańcy alarmują, że groźnie bywa nie tylko na Szosie Chełmińskiej, ale także przy przedszkolu nr 12, które znajduje się przy ulicy Złotej. Tragedia pod przedszkolem, gdzie zginęło 2-letnie dziecko, może nie być ostatnią.

Ulica Złota w lewobrzeżnej części miasta to osiedlowa droga, przy której stoją jednorodzinne domy. Okolica wydaje się bardzo spokojna. Znajduje się w sąsiedztwie pięknego i rozległego parku. Sama uliczka też wydaje się bezpieczna i cicha. - To tylko pozory - mówią mieszkańcy.

Ruch jak w ulu

Co tak niepokoi ludzi mieszkających w okolicy? Chodzi o sąsiedztwo Przedszkola Miejskiego nr 12, które po niedawnej rozbudowie stało się jedną z największych tego typu placówek w Toruniu.

Ulica Złota jest jedyną drogą dojazdową dla rodziców, którzy w „dwunastce” mają swoje pociechy. Co więcej, z tej samej drogi korzysta też część rodziców dowożących dzieci do sąsiedniego Zespołu Szkół nr 14 przy ul. Hallera.

- Rano i po południu nasza spokojna uliczka zamienia się w bardzo ruchliwą arterię. Samochody jadą niemal non stop w jedną i w drugą stronę - opowiada mieszkanka ul. Złotej. - Moje dzieci idą do szkoły trzymając się płotu, bo na ulicę boją się wyjść. Tak dalej być nie może.

Zobacz także:

Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami koparki [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy zwracają uwagę, że piesi na ul. Złotej nie są w żaden sposób chronieni. Na ulicy nie zamontowano progów spowalniających, nie ma tam także znaków ograniczenia prędkości. Wielu kierowców rozumie, że to droga osiedlowa i jedzie po niej wolno. Niestety, zdarzają się też piraci.

- Najgorzej jest rano, kiedy do przedszkola pędzą ci spóźnieni - dodaje Czytelniczka. - Jadą jak wariaci, nie oglądają się na nic. To jakiś absurd, że muszę odprowadzać dzieci do szkoły, do której mamy 300 metrów. Robię to, bo boję się, że dojdzie do tragedii.

Komisja orzeknie

Sprawę ulicy Złotej zgłosiliśmy w Miejskim Zarządzie Dróg w Toruniu. Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka tej instytucji obiecała, że jeszcze w grudniu skargi mieszkańców zostaną wnikliwie przeanalizowane przez Komisję Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która działa przy Wydziale Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia.

Czytaj także: Wypadek na Szosie Chełmińskiej. Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia

- W jej skład wchodzą m.in. policjanci, strażnicy miejscy i przedstawiciele MZD - dodaje Agnieszka Kobus-Pęńsko. - Sprawdzimy sytuację przy ul. Złotej, rozważymy propozycje mieszkańców dotyczące poprawy bezpieczeństwa i podejmiemy decyzje. O wszystkim będziemy na bieżąco informować.

Do tego czasu mieszkańcy ulicy Złotej muszą uzbroić się w cierpliwość i szczególnie dbać o bezpieczeństwo własne i dzieci.

Na szczęście zbliża się przerwa świąteczna, a to oznacza, że i w przedszkolu będzie mniej maluchów. A wraz z nimi ubędzie samochodów kursujących dwa razy dziennie osiedlową ulicą Złotą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska