Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urlop z wypowiedzeniem

Waldemar Piórkowski
W czasach, kiedy jeszcze nie było centrów handlowych, hipermarketów i multikin, czasami zdarzało się, że młodzi ludzie też robili kawały przez telefon. Nie pociągały one jednak za sobą ewakuacji kilku tysięcy ludzi i zagrożenia, że komuś, na przykład z powodu paniki, może stać się krzywda.

<!** Image 1 align=left alt="Image 10898" >W czasach, kiedy jeszcze nie było centrów handlowych, hipermarketów i multikin, czasami zdarzało się, że młodzi ludzie też robili kawały przez telefon. Nie pociągały one jednak za sobą ewakuacji kilku tysięcy ludzi i zagrożenia, że komuś, na przykład z powodu paniki, może stać się krzywda. Co najwyżej po kilka razy dzwoniło się na ten sam przypadkowo wybrany numer i pytało ze spokojem, czy to rzeźnia lub dom wariatów. I czekało na reakcję po drugiej stronie słuchawki. Obecne bombowe dowcipy telefoniczne nie tylko wiążą się z ogromnymi pieniędzmi związanymi z akcją poszukiwania ładunków. Pociągają za sobą inne niewymierne koszty, bo policjanci, którzy w tym czasie powinni zająć się pilnowaniem porządku w innych miejscach czy poszukiwaniem przestępców, angażowani są w ochronę miejsca potencjalnego wybuchu. A gdy trzeba na przykład ewakuować szpital, to pojawia się jeszcze zagrożenie, że ktoś może nie przeżyć takiej przeprowadzki. I dobrze, że coraz więcej sprawców głupich dowcipów jest wychwytywanych. I należy tylko kibicować policji, aby stało się tak również w przypadku winnych zamieszania w galerii Copernicus. Niech odpowiedzą za swój czyn przed sądem i spotka ich kara. Ideałem sprawiedliwości byłoby, gdyby jeszcze zapłacili za koszty akcji poszukiwania ładunku i straty, które w związku z przerwą w pracy ponieśli handlowcy z Copernicusa. Zadziwiająca jest także nonszalancja, z jaką o motywach fałszywych alarmów bombowych opowiadają przyłapani sprawcy. Budowlańcom, którzy doprowadzili do ewakuacji toruńskiego uniwersytetu, nie chciało się po prostu pracować. Myślę, że po takim wybryku pracodawca powinien rzeczywiście dać im wolne. Wraz z wypowiedzeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska