W połowie drogi do trasy na Chełmińskim Przedmieściu

Kształt pierwszego odcinka Trasy Staromostowej, między średnicówką a ul. Bema, jest już widoczny. Do zakończenia inwestycji zostało nieco ponad pół roku. Co z pozostałymi fragmentami tej drogi?
[break]
O przebiegu przyszłej trasy świadczy nie tylko zarys wyłaniających się z ziemi jezdni. Kto dawno nie był na Szosie Chełmińskiej może przez moment zwątpić, czy czasem nie zabłądził. Teren, który przejęli budowniczowie staromostówki, wygląda, jakby przeszła przez niego trąba powietrzna. Zmiotła ona kilkanaście budynków, w tym zabytków, o których pisaliśmy już w „Nowościach”.
- Torunianie przyglądali się prowadzonym na budowie rozbiórkom. W ich trakcie opowiadali mi nawet historie związane z tymi budynkami - mówi Jacek Zamorowski, kierownik budowy z firmy Kobylarnia, wykonawcy prac. Dodaje, że do zakończenia rozbiórek pozostał już tylko jeden budynek. A to znak, że cała budowa jest już zaawansowana.
Zgodnie z umową Kobylarnia powinna zejść z placu budowy do końca listopada, mniej więcej rok od rozpoczęcia robót. Co zatem dzieje się na półmetku prac? - Trwa budowa prawej jezdni trasy głównej od ul. Grunwaldzkiej do ul. Bema, a także północnej nitki ul. Bema i drogi serwisowej - wylicza Jacek Zamorowski. - W najbliższym czasie, zgodnie z harmonogramem, będziemy kontynuować przebudowę sieci teletechnicznej, elektrycznej i roboty sanitarne.
Jak można się przekonać na własnej skórze, budowa Trasy Staromostowej nie komplikuje życia kierowcom. Z niewielkimi utrudnieniami muszą się liczyć tylko piesi.
- Obecnie roboty są realizowane poza jezdnią. Kierowcy mogą napotkać jedynie miejscowe, krótkotrwałe zwężenia jezdni - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Dla ruchu pieszego z kolei został zamknięty chodnik wzdłuż Szosy Chełmińskiej. Ruch pieszych odbywa się jednak bez utrudnień po chodnikach po przeciwnych stronach ulicy.
Wszystko wskazuje na to, że prace zakończą się w terminie. Powstaje pytanie, kiedy powstaną kolejne odcinki Trasy Staromostowej, a wraz z nią kolejne etapy przebudowy Szosy Chełmińskiej. Przypomnijmy, że staromostówka pobiegnie aleją św. Jana Pawła II, aleją 700-lecia Torunia i jej nowym przedłużeniem. W ten sposób dotrze do skrzyżowania Szosy Chełmińskiej z ulicami Bema i Podgórną. Dalej pobiegnie nią aż do lasów Barbarki. Gotowy jest na razie tylko odcinek od ul. Polnej do granic miasta. Następny jest w budowie. Kolejnym fragmentem ma być ten między średnicówką a Polną. MZD kompletuje już dokumentację. Skontaktował się też z firmami i instytucjami, których inwestycja będzie dotyczyć. Zanim jednak prace się rozpoczną, miasto musi zdobyć dofinansowanie.
Kiedy powstanie odcinek na południe od skrzyżowania Bema/Podgórna? Wiele zależy od planów inwestora galerii Solaris i budowy linii tramwajowej do JAR-u.