Piotr Drążkowski z V LO, Ewa Skrzypczak z SP 3 oraz Mariola Matuszewska-Komuda z SP 7 - to bohaterowie ostatniej prezentacji kandydatów na „Belfra Roku 2012”. Głosowanie kończymy dziś na minutę przed północą.
<!** Image 2 align=none alt="Image 197613" sub="Piotr Drążkowski z V LO jest jedynym mężczyzną w finale [Fot.: Adam Zakrzewski]">Piotr Drążkowski w V Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Sienkiewicza uczy przysposobienia obronnego oraz edukacji dla bezpieczeństwa. Słynie z doskonałego kontaktu z młodzieżą, którą potrafi zarówno motywować, jak i inspirować. Wśród licealistów ma opinię wymagającego i jednocześnie znającego życie.
<!** reklama>- Znalezienie się wśród dziesięciu finalistów plebiscytu to dla mnie przyjemność, zaszczyt, splendor. Tym bardziej że pracuję w szkole, w której nauczyciele to prawdziwi mistrzowie w swoim fachu. Sam mógłbym wymienić wielu lepszych ode mnie - tłumaczy „Nowościom” Piotr Drążkowski. - Nie wiem, dlaczego wybór uczniów i rodziców padł akurat na mnie. Jestem za to wdzięczny i odczuwam jeszcze większą niż do tej pory satysfakcję z tej pracy.
<!** Image 3 align=none alt="Image 197613" sub="Ewa Skrzypczak z SP 3 to nauczyciel oraz terapeuta [Fot.: Adam Zakrzewski]">Piotr Drążkowski w swoich kontaktach z uczniami postawił na dyscyplinę i zdobywanie wiedzy w praktyce. Lubi dobrą organizację i porządek, co podoba się młodzieży. Prowadzi między innymi zajęcia strzeleckie, jest trenerem siatkówki. W V LO pracuje od siedmiu lat. Jak sam mówi, nie zamieniłby tego liceum na żadne inne.
Matematyka i informatyka to dziedziny wiedzy, w których specjalizuje się Mariola Matuszewska-Komuda. 22 lata temu, tuż po ukończeniu studiów, swoją drogę zawodową związała ze Szkołą Podstawową nr 7 przy ul. Bema, gdzie uczy dzieci do dziś. Jest bardzo lubiana przez uczniów i ceniona przez rodziców. Jej podopieczni dobrze radzą sobie na zewnętrznych egzaminach.
<!** Image 4 align=none alt="Image 197613" sub="Mariola Matuszewska-Komuda uczy matematyki w SP 7 [Fot.: Adam Zakrzewski]">- Przez te wszystkie lata dzieci bardzo się zmieniły. Dziś każdy nauczyciel musi poszukiwać odpowiedniej drogi, by dotrzeć do ucznia, zainteresować go, odpowiednio zmotywować - tłumaczy Mariola Matuszewska-Komuda. - Wiem, że mój przedmiot nie należy do najłatwiejszych, a z drugiej strony to niezwykle istotna dziedzina wiedzy. W swojej pracy staram się przełamywać stereotyp, że matematyki nie da się pojąć. Udowadniam uczniom, że to tylko kwestia zrozumienia.
Pani Mariola swoją pracę traktuje niezwykle poważnie. Ma świadomość, że edukacja matematyczna w podstawówce daje uczniom fundament do budowania wiedzy z tej dziedziny. Tym bardziej że na etapie gimnazjum i liceum wszyscy obowiązkowo muszą mierzyć się z królową nauk.
Ewa Skrzypczak ze Szkoły Podstawowej nr 3 przy ul. Legionów w Toruniu to prawdziwy wulkan energii. Jej specjalnością jest edukacja wczesnoszkolna. Jest też terapeutą w zakresie pedagogiki korekcyjno-kompensacyjnej.
W zawodzie nauczyciela pracuje już dwudziesty rok. Zaczynała w Przedszkolu Niepublicznym „Calineczka”, by po siedmiu latach pracy przejść do SP 3.
- Jestem szczęśliwa, że robię w życiu to, co kocham. Obecnie prowadzę drugą klasę, w której mam aż 29 dzieci. Zajęcia z nimi to ogromna przyjemność, niezwykłe doznanie, kiedy wodzą za mną wzrokiem, przytulają się - tak ciepło o swoich uczniach opowiada Ewa Skrzypczak. - Moja praca wymaga cierpliwości i miłości do dzieci. Rekompensatą za ten trud są postępy, które uczniowie czynią. Czasem robią niewiarygodne kroki w przód.
Ewa Skrzypczak zajmuje się też diagnozowaniem i terapią dzieci z zaburzeniami rozwojowymi. Na tym jednak nie koniec. W swojej szkole prowadzi kółko taneczne, a jej mali podopieczni osiągają spore sukcesy. Warto podkreślić, że to ona przed niemal dekadą wymyśliła i od tamtej pory organizuje Wojewódzki Konkurs Wielkanocny, którego elementem jest przegląd tradycji i obrzędów ludowych.
W wolnym czasie, którego jest raczej niewiele, pani Ewa prowadzi warsztaty taneczne i plastyczne dla swoich kolegów nauczycieli.
W ostatnich dniach na łamach „Nowości” znajdowali Państwo zdjęcia i informacje na temat wszystkich pedagogów zakwalifikowanych do finału naszego plebiscytu. Teraz Czytelnicy mogą wybierać, komu należy się prestiżowy tytuł „Belfra Roku 2012”.
Warto podkreślić, że głosy liczymy od nowa. Te oddane w drugim, kwalifikującym do finału etapie, to zamknięty rozdział. Walka więc rozgorzała od początku.
Głosowanie SMS-owe trwać będzie tylko do godz. 23.59 w środę. Potem wszystkie oddane głosy zostaną skrupulatnie przeliczone. Ten, kto uzyska ich najwięcej, zostanie „Belfrem Roku 2012”. W nagrodę otrzyma m.in. obszerną publikację na naszych łamach na swój temat oraz szkoły, w której uczy. W ramach nagrody rzeczowej przewidzieliśmy między innymi czytnik e-booków wraz z zestawem wirtualnych książek.
Wyniki naszego plebiscytu oficjalnie ogłosimy w piątkowym wydaniu „Nowości”.
Trzy panie na prowadzeniu
Czołówka naszego plebiscytu (liczba głosów z wtorku z g. 18):
1. Anna Potulska 358
2. Katarzyna Pokojska 240
3. Justyna Lorenc-Jędrzejewska 219
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
