Policjanci ustalili trzech podejrzanych o dokonanie niedzielnej kradzieży na stacji benzynowej w Łysomicach.
Pisaliśmy wczoraj, że są to kibicez Gdańska, którzy wracali z meczu we Włocławku. Na parkingu przed stacją zatrzymały się dwa autobusy. W sklepie doszło do awantury. Młodzi ludzie zaczęli kraść z półek co im wpadło w ręce. Przeważnie słodycze.
Właściciele stacji benzynowejw Łysomicach mają pretensje do policji. Pytają, jak mogła dopuścić do awantury na stacji. Według ich relacji, autobusy były konwojowane przez kilka radiowozów i to policjanci narazili ich na niepotrzebne nerwy i straty, bo sami skierowali pojazdy na parking w Łysomicach.
- Takich ludzi trzeba wypuszczać, żeby załatwili swoje potrzeby w lesie, a nie na stacji. Gdybyśmy wiedzieli, że tu przyjadą, to zamknęlibyśmy stację tak, jak zrobili to inni na tej trasie - opowiadają jej właściciele.
- To nie my je tam skierowaliśmy. Autobusy były tylko pilotowane, żeby zapobiec awanturom. W takiej sytuacji nie mamy prawa ograniczania kibicom możliwości zatrzymywania się tam, gdzie chcą - mówi Jacek Krawczyk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Właściciele stacji zamierzają złożyć skargę na działania policji. Twierdzą, że dopiero kiedy obsługa podniosła alarm, że kibice kradną, funkcjonariusze zaczęli wyciągać ich na zewnątrz i bić pałkami. - Konwojenci, którymi byli policjanci z Olsztyna doszli do wniosku, że lepiej nie prowadzić dalszych działań w sprawie kradzieży na tej stacji, bo mogło to spowodować kolejne ekscesy - dodaje Jacek Krawczyk. - Postanowiono doprowadzić wszystkich z powrotem do autobusui skontrolować oraz wylegitymować ich w innym bardziej odpowiednim miejscu i przy użyciu odpowiednich sił policyjnych. Doszło do tego w miejscowości Bzowo. Tu wszyscy kibice zostali również sfilmowani. Ponieważ nie wykluczamy, że oprócz tej trójki, również inni odpowiedzą za kradzież.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?