Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chmury wiszą nad dziurą

Joanna Posadzy
Budowa trasy średnicowej w Toruniu ruszyła i to z kopyta, tymczasem w centrum Torunia zastój. Na swoją kolej wciąż czekają aleja Solidarności, aleja 700-lecia oraz Szosa Chełmińska.

<!** Image 3 align=none alt="Image 203774" sub="Po sześciu latach od podpisania umowy CH Solaris można zobaczyć tylko na banerze [Fot.: Adam Zakrzewski]">Budowa trasy średnicowej w Toruniu ruszyła i to z kopyta, tymczasem w centrum Torunia zastój. Na swoją kolej wciąż czekają aleja Solidarności, aleja 700-lecia oraz Szosa Chełmińska.

Najszybciej, bo już w marcu, robotnicy pojawią się w alei Solidarności. Remont tej ulicy poprawi nieco układ drogowy w mieście, ale problemów komunikacyjnych nie rozwiąże.

Dwie ostatnie ulice ściśle wiążą się jednak z budową Centrum Handlowego Solaris na terenie po Uniwersamie. I tu zaczyna się problem. Mija bowiem dokładnie szósty rok, odkąd inwestor - Irlandzka Grupa Inwestycyjna - podpisał umowę na budowę galerii handlowej oraz wybudowanie odcinka alei 700-lecia (od ronda Niepodległości do Szosy Chełmińskiej na wysokości Bema) i remontu Szosy Chełmińskiej (od ulicy Bema do Wybickiego).

Po sześciu latach w centrum nadal straszy jedynie dziura, a zapowiadanych remontów jak nie było, tak nie ma. Na rozpoczęcie robót przyjdzie nam jeszcze poczekać. Jak długo? Nie wiadomo. IGI gra na czas - przekłada kolejne spotkania, zwróciła się również z wnioskiem o wycofanie się z remontu Szosy Chełmińskiej. - IGI zwróciła się do nas z prośbą o zmianę zapisów - mówi Adam Zakrzewski, dyrektor Biura Obsługi Inwestora Urzędu Miasta Torunia. - Chcemy więc tę kwestię omówić na spotkaniu, do którego dojdzie w lutym.

Spotkanie ostatniej szansy ma się odbyć 11 lutego. Wtedy też IGI będzie musiała określić, czy podejmie się budowy CH Solaris oraz układu drogowego wokół inwestycji.

<!** reklama>

- Mam nadzieję, że rozwiane zostaną wszelkie wątpliwości co do zakresu i harmonogramu prac - dodaje Adam Zakrzewski.

Jeżeli jednak spółka się rozmyśli - miasto będzie mieć duży problem. Koszt remontu Szosy Chełmińskiej to od 500 do 700 tys. zł, a miasto nie ma skąd wziąć takich pieniędzy. Podobnie jest z aleją 700-lecia, z tą jednak różnicą, że odcinek od ronda Niepodległości do ulicy Bema jest jednym z kluczowych mającej tam powstać Trasy Staromostowej. Koszt inwestycji to ok. 35 mln zł, a w budżecie brakuje rezerw na ten cel.

- Jeżeli IGI się wycofa, to będziemy musieli wziąć budowę na siebie - mówi Stefan Kalinowski, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Najszybciej może się to jednak stać dopiero w 2014 roku.

Wydaje się więc, że po problemach z salą na Jordankach, nad kolejną dużą inwestycją zbierają się czarne chmury. Jak będzie, okaże się za niecałe trzy tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska