MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czujnik w środku mostu

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
- Korki na moście będą jeszcze przez dwa lata. Do czasu otwarcia nowej toruńskiej przeprawy przez Wisłę- mówi prezydent Torunia Michał Zaleski.

- Korki na moście będą jeszcze przez dwa lata. Do czasu otwarcia nowej toruńskiej przeprawy przez Wisłę- mówi prezydent Torunia Michał Zaleski.

<!** Image 2 align=none alt="Image 174946" sub="Słynna bramownica to jedno z ośmiu ostrzeżeń przed feralnym wiaduktem Wkrótce powstaną kolejne / Fot. Jacek Smarz">Drogowcy jednak nie rezygnują. Ciągle walczą o lepszą sytuację w tym newralgicznym z punktu widzenia układu komunikacyjnego miasta miejscu. Od jakiegoś czasu na moście funkcjonuje inna organizacja ruchu, która ciągle budzi kontrowersje.

<!** reklama>- Nowy system organizacji ruchu na moście po półtora pasa w każdą stronę sprawdził się - twierdzi prezydent Zaleski. - Zarówno według wielu użytkowników mostu, jak i ekspertów drogowych, jazda na suwak zwiększa przepustowość przejazdu. Zresztą to było jedynie rozwiązanie w warunkach, kiedy nie można było mostu poszerzyć.

Podwyższyć się również nie da feralnego wiaduktu na placu Armii Krajowej, gdzie - jak już pisaliśmy - tylko w tym roku dziewięć razy zaklinowały się ciężarówki, powodując komunikacyjny paraliż. Sznur samochodów ciagnął się kilometrami. Czasami pojazdy czekały na wjazd na most nawet na ulicy Przy Kaszowniku.

Potwierdzają się też publikowane przez nas informacje, że drogowcy mają kolejny pomysł na wyeliminowanie zawalidróg spod wiaduktu. W połowie mostu ma być zainstalowany czujnik wysokości i system interaktywnych znaków, który informowałby kierowcę zbyt wysokiego pojazdu, że nie ma czego szukać pod wiaduktem, tylko musi skręcić przed nim w lewo w ulicę Kujawską.

Trwają prace nad ogłoszeniem przetargu na tę inwestycję. Jak mówią ci, którzy przy tym pracują system ma być tak czytelny, że trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć infomacji o konieczności zjechania w lewo. Chyba, że mimo tych ostrzeżeń ktoś specjalnie je zignoruje i tam wjedzie. Na przykład bazując na informacjach uzyskanych od innych kolegów kierowców przez CB-radio Jako głupi żart lub przez złośliwość. Takie podejrzenia też się pojawiły, ponieważ i teraz o wysokości wiaduktu informuje w sumie osiem różnych ostrzeżeń. - Sytuacja w tym roku była niebywała - dodaje Michał Zaleski. - W poprzednich latach były 2 lub 3 rocznie przypadki blokowania przejazdu, a tylko tym półroczu nawet trzy razy więcej. Zaczęliśmy nawet się zastanawiać, czy kierowcy przez CB-radio nie wprowadzają w błąd tych nieznających Torunia mówiąc, że wysokość przejazdu jest wyższa niż 3,2 metra i można śmiało przejechać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska