MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy dwa nowe ronda w Lubiczu poprawią ruch na „dziesiątce”?

Krzysztof Lietz
Tak wygląda obecnie skrzyżowanie w Lubiczu Górnym. Podczas prac koncepcyjnych dowiemy się, jakie konkretnie powstanie tu rondo i jakie będzie miało wpływ na ruch
Tak wygląda obecnie skrzyżowanie w Lubiczu Górnym. Podczas prac koncepcyjnych dowiemy się, jakie konkretnie powstanie tu rondo i jakie będzie miało wpływ na ruch Krzysztof Lietz
Dobrze, że w końcu coś się w tej materii jednak ruszyło. W pierwszej dekadzie sierpnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Bydgoszczy poinformowała, że podpisano umowę obejmującą opracowanie dokumentacji projektowej i nadzór autorski nad rozbudową drogi krajowej nr 10 w Lubiczu Dolnym i Górnym.

W przeprowadzonym przetargu zwycięską ofertę na kwotę ok. 1,5 mln zł złożyło biuro projektowe Schuessler - Plan Inżynierzy z Warszawy.

Plan za pieniądze ministerstwa

Przebudowa układu drogowego w Lubiczu Dolnym i Górnym, która ma przyczynić się do rozładowania sytuacji drogowej we wschodniej części powiatu toruńskiego, to efekt wieloletnich już starań zarówno władz powiatu toruńskiego, jak i gminy Lubicz.
W sprawę angażował się też poseł Jan Krzysztof Ardanowski. W efekcie w grudniu 2021 roku minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podpisał plan inwestycyjny gwarantujący całkowite ministerialne finansowanie tej inwestycji - od projektowania do budowy.
Dokumentacja projektowa, która powstanie na potrzeby rozbudowy DK 10 w Lubiczu, obejmuje newralgiczne skrzyżowanie tej drogi z ulicą Dworcową w Lubiczu Dolnym. Jest ono zlokalizowane niedaleko węzła autostradowego A1 Lubicz, gdzie dwujezdniowy wylot z węzła przechodzi w jednojezdniowy.
Drugie skrzyżowanie objęte zadaniem to skrzyżowanie DK 10 z ulicą Nową i Lipnowską w Lubiczu Górnym. Inwestycja ma doprowadzić do udrożnienia ruchu i zwiększenia bezpieczeństwa pieszych. Szczegółowe rozwiązania w tej kwestii będą znane na etapie opracowania dokumentacji.
Realizacja robót budowlanych nastąpi po zakończeniu prac projektowych. Rozpoczęcie prac w terenie planowane jest w 2024 r.

Polecamy

Błąd sprzed lat

Sprawa udrożnienia tego odcinka DK 10 jest poruszana od lat. Niestety, przy budowie naszego odcinka autostrady A1 pominięto omawiany tu odcinek DK 10 i m.in. nie poszerzono lubickiego mostu nad Drwęcą. A okazja była wyśmienita. Po latach starań w GDDKiA w końcu zauważono problem i chcą ówczesny błąd naprawić.
A problem jest, bo z roku na rok ruch na tym odcinku „dziesiątki” jest coraz większy. Dzisiaj natężenie ruchu przekracza tu 24 tys. pojazdów na dobę, ruch tranzytowy miesza się z lokalnym i zatory są tu na porządku dziennym.

- Z radością odnotowujemy fakt przystąpienia do prac projektowych związanych z modernizacją drogi krajowej DK 10 przebiegającej przez teren naszej gminy - mówi Marek Nicewicz, wójt gminy Lubicz. - Do momentu opracowania koncepcji projektu nie ma jednak pewności, jakiego typu będą to ronda oraz jakie będą rozwiązania komunikacyjne, zarówno pomiędzy rondami, jak i drogami dojazdowymi. Liczę na współpracę z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad i biurem projektowym podczas pracy nad projektem, podobnie jak to miało miejsce w przypadku przebudowy drogi krajowej nr 15 w Grębocinie.
Planowane ronda z pewnością usprawnią ruch na omawianym tu odcinku DK 10, ale nie spowodują zmniejszenia strumienia pojazdów. To może spowodować np. droga ekspresowa S10.

Jak i gdzie ma ona przebiegać, toczą się od lat dyskusje. Wszystko wskazuje jednak, że sprawdzają się wcześniejsze doniesienia, iż droga S10 nie będzie przebiegać przez teren wysoce zurbanizowanych gmin Lubicz, Obrowo i Czernikowo.
Przypomnijmy, ten wariant przebiegu ekspresówki stanowczo oprotestowały samorządy wspomnianych gmin. Dzisiaj wychodzi na to, że najkorzystniejszym wariantem przebiegu S10 jest ten, według którego ekspresówka od okolic Torunia pobiegnie po autostradzie A1 aż do węzła Włocławek Północ, gdzie będzie miała początek nowa trasa. Dalej skręci na wschód, nowym mostem przekroczy Wisłę do planowanego węzła w okolicy Dobrzynia nad Wisłą i dalej pobiegnie do aglomeracji warszawskiej.

Spór o nową drogę i most

Specjaliści przestrzegają, że samo wyeliminowanie ruchu tranzytowego z okolic Lubicza nie spowoduje likwidacji korków na obecnej DK 10. Problemem bowiem jest tu rosnący z każdym rokiem ruch lokalny.
Temu chce zaradzić wójt Lubicza Marek Nicewicz, który od początku swojej kadencji lansuje budowę nowej drogi i przeprawy przez Drwęcę w okolicy Nowej Wsi i włączenie ich do lokalnego układ drogowego. Pomysł ten zdecydowanie nie podoba się jednak grupie mieszkańców Nowej Wsi, a i władze powiatu toruńskiego traktują go, delikatnie mówiąc, bardzo chłodno.
Inaczej to widzą władze gminy Lubicz.
- Nowy most jest kolejnym, ale i koniecznym elementem układanki rozwiązującej korki w Lubiczu, szczególnie gdy patrzy się na ten problem perspektywicznie - mówi Jarosław Nadolski, kierownik Referatu Promocji i komunikacji Społecznej Urzędu Gminy Lubicz. - Każdego roku w naszej gminie i gminach ościennych przybywa mieszkańców i samochodów. Ten proces się nie zatrzyma, a dotychczasowy most na DK10 w Lubiczu pozostanie wąskim gardłem. Obecnie jesteśmy na etapie procedury pozyskiwania decyzji środowiskowych dla tej inwestycji.
Polecamy nasze grupy na Facebooku:

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska