Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emerytka z Torunia: "Ulica czarna, miałam już próby włamania. Boję się..."

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Toruń już pół roku oszczędza na oświetleniu ulic.
Toruń już pół roku oszczędza na oświetleniu ulic. 123rf
Toruń już pół roku oszczędza na oświetleniu ulic. Na większości pali się tylko co trzecia latarnia. - Boję się, gdy nadchodzi wieczór. Miałam już dwie próby włamania - mówi pani Anna, emerytka z Bydgoskiego Przedmieścia. I prosi o pomoc.

Apele do władz Torunia, by przywróciły uliczne oświetlenie, płyną od mieszkańców kolejny miesiąc. Pojawiła się nawet petycja do prezydenta Michała Zaleskiego i projekt uchwały. Na ostatniej sesji Rady Miasta Torunia wszystko trafiło do rąk prezydenta - to w jego gestii leży decyzja. Trudna, bo budżet miasta spustoszony jest przez skutki pandemii, a oszczędzanie na świetle daje ok. 200 tys. zł miesięcznie. Od maja to już ponad 1 mln zł. Tyle, że cierpią mieszkańcy...

ZOBACZ TAKŻE: Uliczne lampy w Krakowie zgasną. "To oszczędność 20 tysięcy złotych za noc"

Wyłączone latarnie w Toruniu! Powody do obaw? "Już dwie próby włamania miałam"

Pani Anna zgłosiła się do nas po kolejnej publikacji na temat ciemności w mieście. Jest emerytką mieszkającą na Bydgoskim Przedmieściu (dane personalne i adresowe do wiadomości redakcji). Przy jej ulicy pali się co trzecia latarnia. Tam, gdzie mieszka ona sama - jest po prostu czarno.

- Moje mieszkanie znajduje się w suterenie, a ja jestem osobą samotną, na emeryturze. Nie ukrywam, że bardzo boję się, kiedy nadchodzi wieczór i noc. Na pewno wpływa to na moje zdrowie. Już dwukrotnie próbowano się do mojego domu włamać, z czego raz skutecznie (a wcześniej żadne włamania nie miały tu miejsca). Próbowałam interweniować w tej sprawie sama, jednak bez skutku - relacjonuje pani Anna. I prosi redakcję, byśmy dalej drążyli temat latarni w Toruniu.

Polecamy

U kogo i jak próbowała interweniować emerytka? Pierwszy raz, kiedy jeszcze pani Anna nie wiedziała, z jakiego powodu nie ma oświetlenia, dzwoniła do "Energi". Pracownik zgłoszenie przyjął i powiedział, że sprawdzi. Kiedy oświetlenia nadal nie było, zadzwoniła ponownie. Wtedy usłyszała, że taka sytuacja jest na zlecenie magistratu.

- Zapytałam, gdzie mogłabym interweniować i przekazano mi, że powinnam zadzwonić do Miejskiego Zarządu Dróg. Tak też zrobiłam, ale chyba nie połączono mnie z kompetentną osobą. Dowiedziałam się tylko, że to jest decyzja pana prezydenta, a w MZD nic nie załatwię. Przyznam, że do pana prezydenta już nie dzwoniłam uznając (może pochopnie), że i tak nie uda mi się do niego dostać - ciągnie emerytka.

Co będzie dalej? Trzeba czekać na decyzję prezydenta Michała Zaleskiego. Emerytka z Bydgoskiego Przedmieścia jest jedną z tysięcy osób, której zależy na jaśniejszej ulicy. "Może w końcu zacznie liczyć się człowiek, a nie tylko pieniądze" - kończy.

Kraków już włączył, Toruń czarny

Przypomnijmy, że Toruń był kolejnym miastem w Polsce, które oszczędności postanowiło szukać na ulicach. W kwietniu br. prezydent Michał Zaleski zdecydował, że wyłączona zostanie większość ulicznych latarni (palić miała się co trzecia), a z iluminacji zabytków zrezygnować trzeba prawie zupełnie. Zysk? Około 200 tysięcy zł miesięcznie, czyli 2,4 mln zł w ciągu roku.

Podobne decyzje podjęły i inne miasta, z Krakowem na czele. Już na początku pandemii Suwałki i Sandomierz zredukowały światło uliczne w nocy, a Olsztyn z kolei wyłączył iluminację na zabytkach. Podobne oszczędności zastosowały tez np. Tarnów czy Złotoryja. Ale, uwaga! Od 1 czerwca Kraków przywrócił oświetlenie ulic. "Na ulice wraca ruch, jak jest coraz więcej osób, również nocami, stąd decyzja, by zakończyć wyłączanie nocne lamp" - przekazywał Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa mediom.

Czytaj także

Sygnały od torunian

Skutkiem ciemności na ulicach Torunia jest też poczucie bezkarności przestępców. Nie obawiają się nawet monitoringu, bo przecież co na nim się nagra po ciemku? Do naszej redakcji wpływają sygnały o pladze kradzieży rowerów w mieście. Tym tematem zajmiemy się niebawem.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska