Festiwal "Probaltica" z opóźnieniem, ale jeszcze w tym roku. W przyszłą sobotę "przygrywka"

Po raz pierwszy w swojej historii festiwal odbędzie się nie w maju, ale we wrześniu. A na koncert zapowiadający „Probalticę” jej organizatorzy zapraszają już w sobotę 18 lipca.

W trzecią sobotę lipca o godz. 18 w sali kameralnej Centrum Kulturalno-Kongresowego „Jordanki” wystąpią zespół smyczkowy Multicamerata i kwartet kontrabasowy. Zagrają utwory Emila Młynarskiego: Mazur, „Kołysankę słowiańską” i hymn „Orły do lotu” w nietypowych aranżacjach. To właśnie ten hymn przy wtórze kwartetu smyczkowego odśpiewa czworo toruńskich kontrabasistów: Katarzyna Warcaba, Radosław Manthey, Andrzej Wyrwicki i Henryk Giza (jednocześnie pomysłodawca i dyrektor festiwalu). Mazur natomiast zabrzmi w wykonaniu skrzypka Arnauda Kamińskiego i czworga kontrabasistów. W kołysance skrzypka zastąpi wiolonczelista Karol Wroniszewski.

Zabrzmią też utwory Ludwiga van Beethovena - Kwartet nr 3 oraz znana miniatura fortepianowa „Dla Elizy”, która tym razem zagrana zostanie na… kontrabasach. To będzie kolejna tego wieczoru aranżacja autorstwa Henryka Gizy. Na koniec kwintet smyczkowy wykona „Trzy utwory w dawnym stylu” Krzysztofa Pendereckiego.

Program koncertu nie jest przypadkowy. Na 18 lipca przypada 150. rocznica urodzin Emila Młynarskiego, współzałożyciela i dyrektora Filharmonii Narodowej, dyrygenta, a także kompozytora. Prywatnie, dodajmy, teścia Artura Rubinsteina i stryjecznego dziadka Wojciecha Młynarskiego. Urodzony 250 lat temu Ludwig van Beethoven jest patronem roku. Zmarłego niedawno Krzysztofa Pendereckiego z toruńskim festiwalem łączyły szczególne związki.

Na „Probaltice” utwory tych trzech kompozytorów rozbrzmiewać będą często. Już na inauguracji festiwalu, 12 września, orkiestra Filharmonii Łódzkiej zagra jedną z symfonii Beethovena oraz – ze skrzypkiem Piotrem Pławnerem - koncert Emila Młynarskiego.
„Probaltica” potrwa do 20 września. Przyjadą na nią do Torunia muzycy z kilku krajów.

- Jeszcze raz posłuchamy big bandu z Kowna, który już u nas występował. Zespół miał pecha, bo w czasie jego plenerowego koncertu zerwała się ulewa. Tym razem Litwini zagrają więc pod dachem, w Dworze Artusa, niezależnie od pogody – mówi Henryk Giza.

Z Danii przyjedzie duet fortepianowy, z Litwy jeszcze jeden zespół – Subtilu-Z. Ponownie w Toruniu zaprezentuje się też zwycięzca zeszłorocznego toruńskiego Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego - Elias David Moncado. Młody artysta pochodzenia niemiecko-hiszpańsko-malezyjskiego zagra koncert skrzypcowy Beethovena.

- Do wykonania monumentalnej symfonii „Polonia” Młynarskiego zaprosiłem orkiestrę z Kaliningradu, jednak nie ma pewności, czy sytuacja epidemiczna pozwoli Rosjanom przyjechać - przyznaje dyrektor „Probaltiki”. - Jeśli nie, to wystąpi TOS. Na zakończenie przedstawią się Finowie grający na swoich narodowych instrumentach.

O bezpłatne wejściówki na koncert 18 lipca można już pytać w kasie CKK „Jordanki”. Oczywiście, obowiązywać będą standardowe już w teatrach i salach koncertowych rygory entyepidemiczne: osłanianie ust i nosa, zachowanie dystansu, oświadczenie o stanie zdrowia.