Laskarze toruńskiego Pomorzanina okazali się gorsi od AZS-u Politechniki Poznańskiej Pocztowca w piątkowej potyczce wyjazdowej. Dzień później przegrali na swoim boisku i odpadli z walki o mistrzostwo kraju.
Piątkową, pierwszą potyczkę półfinałową Pomorzanin rozpoczął ze sporym animuszem. Od początku ostro zaatakował, spychając rywala do defensywy. Brakowało jedynie skuteczności.
Z tym elementem gry problemów nie mieli z kolei poznaniacy. Ich pierwsza wizyta w toruńskim półkolu przyniosła im krótki róg, który na gola zamienił Mirosław Juszczak. W kolejnych minutach gospodarze mieli lekką przewagę i coraz częściej stwarzali sobie groźne okazje do podwyższenia prowadzenia. Jedną z nich wykorzystał Mateusz Czapliński.
<!** reklama>Gdy wydawało się już, że gospodarze zejdą na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem, Pomorzanin zdobył kontaktowego gola. Po zagraniu Michała Kunklewskiego piłka odbiła się od nóg jednego z poznaniaków, sędziowie zastosowali jednak przywilej korzyści, po czym Karol Szyplik skierował ją do siatki. Mimo protestów laskarzy AZS-u, gol został zaliczony.
To najwyraźniej dodało otuchy torunianom, bo w drugiej połowie zaczęli grać tak, jak przyzwyczaili do tego swoich kibiców. Kwadrans po wznowieniu gry Pomorzanin prowadził już 3:2 po dwóch kolejnych trafieniach Karola Szyplika.
Nie minęło wiele czasu, gdy poznaniacy doprowadzili do remisu. Krzysztof Rachwalski otrzymał podanie na czubku toruńskiego półkola i strzelił z pełnego zamachu.
Pięć minut przed końcem żółtą kartką ukarany został z kolei Arkadiusz Rutkowski. Gospodarze szybko wykonali rzut wolny, Czapliński zagrał spod linii końcowej pod bramkę, a Krzysztof Rachwalski umieścił piłkę w bramce gości pod samą poprzeczką.
Po piątkowej porażce 3:4 wiadomo było, że Pomorzanin musi wygrać w sobotę by przedłużyć swe szanse na awans do wielkiego finału. Świadomi tego byli torunianie, ale także i poznaniacy, którzy przygotowali ultradefensywną taktykę. Skomasowana obrona Pocztowca okazała się dla gospodarzy barierą nie do przejścia.
Jedyną bramkę meczu zdobył Dariusz Rachwalski, zapewniając AZS-owi Politechnice Poznańskiej Pocztowiec awans do wielkiego finału mistrzostw Polski.
Torunianom pozostała więc w tym sezonie walka o brązowy medal. Rywalem będzie AZS AWF Poznań. Pierwszy mecz na wyjeździe 15 czerwca. Dzień później spotkanie w Toruniu, podobnie jak w niedzielę ewentualny trzeci mecz. (jp)
Wyniki
Porażki 3:4 i 0:1
AZS Politechnika Poznańska Pocztowiec - Pomorzanin Toruń 4:3 (2:1). 1:0 M. Juszczak (9, krótki róg); 2:0 M. Czapliński (27), 2:1 K. Szyplik (35), 2:2 K. Szyplik (41), 2:3 K. Szyplik (51); 3:3 K. Rachwalski (55); 4:3 K. Rachwalski (65).
Pomorzanin Toruń - AZS Politechnika Poznańska Pocztowiec 0:1 (0:1). 0:1 D. Rachwalski (26).
Pomorzanin: Domachowski - Sellner, Mi. Makowski, Girtler, Rutkowski, Żywiczka, Janiszewski, Raciniewski, Kunklewski, Szyplik, K. Makowski oraz Dąbrowski, Zieliński, Kulpa, Zadka, Kamiński, Nowicki (w piątek).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?