Policja poszukuje sprawców, którzy w nocy z czwartku na piątek próbowali podpalić budynek toruńskiej Fundacji na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Arkadia”. Nikt nie ucierpiał.
„Arkadia” znajduje się przy ulicy Młyńskiej na toruńskim Podgórzu. Nocą obiekt jest pusty, w dzień odbywają się natomiast zajęcia z niepełnosprawnymi. Sygnał o pożarze dotarł do służb ratowniczych w piątek przed godziną czwartą. Kiedy na miejsce przyjechali strażacy okazało się, że ktoś podstawił dwa duże kosze na śmieci pod taras budynku i je podpalił. Zniszczone zostały drzwi. Straty wyceniono na około 5000 złotych.
<!** reklama left>- Całe szczęście że zadziałał alarm i strażacy przyjechali tak szybko, bo jeszcze kilka minut i ogień dotarłby do drewnianego dachu, a wtedy pewnie żywioł by go strawił - mówi Marek Fuerst z fundacji „Arkadia”.
Wszystko wskazuje na to, że podpalenie nie było przypadkowe. Od pewnego czasu, ktoś chce koniecznie uprzykrzyć życie fundacji. Jakiś czas temu na płocie okalającym budynek pojawiły się napisy obrażające wychowanków, potem w skrzynce na listy wybuchła petarda, teraz podpalenie.
- Nie rozumiem o co chodzi - mówi Marek Fuerst. - Przecież nikomu nie robimy krzywdy, nie przeszkadzamy. Wręcz przeciwnie, bierzemy aktywny udział w życiu naszego środowiska. Najgorsze w tej sytuacji jest to, że co ja mam teraz powiedzieć naszym wychowankom pytającym mnie dlaczego ktoś robi nam te złe rzeczy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
