Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łaski dla ostatniej brytyjskiej czarownicy!

Tadeusz Oszubski
Helen Duncan skazano w styczniu 1944 roku na karę więzienia za uprawianie czarów. Najbardziej obawiały się jej tajne służby

Helen Duncan skazano w styczniu 1944 roku na karę więzienia za uprawianie czarów. Najbardziej obawiały się jej tajne służby

<!** Image 2 align=right alt="Image 76095" sub="Helen Duncan, ostatnia Brytyjka oficjalnie skazana za czary Fot. Archiwum">Szkockie Stowarzyszenie Pełni Księżyca, organizacja zajmująca się zjawiskami paranormalnymi, poinformowała w połowie stycznia tego roku, że składa na ręce wszystkich ministrów brytyjskiego rządu petycję w sprawie rehabilitacji Helen Duncan. Duncan to ostatnia osoba, którą w Wielkiej Brytanii skazano na więzienie za uprawianie czarów.

Skąd wiedziała o katastrofie?

Helen Duncan (urodzona w 1897 r., zmarła w 1956 r.), była matką sześciorga dzieci, żoną stolarza inwalidy wojennego, przede wszystkim jednak była słynnym medium. W jej seansach podobno uczestniczyło wielu znanych brytyjskich polityków, nawet Winston Churchill.

W listopadzie 1941 r. Helen Duncan podczas seansu spirytystycznego w Portsmouth miała nawiązać kontakt z duchem marynarza, który niedawno zginął, gdy jego okręt, pancernik „HMS Barham”, został zatopiony przez Niemców. O seansie dowiedzieli się oficerowie brytyjskiego wywiadu wojskowego, a ponieważ fakt zatonięcia HMS „Barham” utrzymywano w tajemnicy, zainteresowali się, skąd Helen Duncan o tym wiedziała. Rozważano, czy Duncan może być niemieckim szpiegiem i czy należy ją aresztować. Ponieważ w tym czasie kobieta była już znanym medium, wywiad uznał, że Duncan szpiegiem pewnie nie jest, ale może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Przypomniano o tym sobie dwa lata później, gdy alianci zaczęli przygotowywać plany lądowania w Normandii. Wywiad uznał, że Helen Duncan mogłaby na ten temat uzyskać informacje w jakiś paranormalny sposób, a potem je ujawnić.

Skazani na tortury

Za sprawą tajnych służb pod koniec 1943 r. Helen Duncan aresztowano. Początkowo postawiono jej zarzut włóczęgostwa - groziła za to niewysoka grzywna. Wkrótce jednak oskarżono kobietę o udział w spisku. Ostatecznie, gdy Helen Duncan stanęła przed Centralnym Sądem Kryminalnym w Londynie, gdzie oskarżono ją o uprawianie czarów i przywoływanie dusz zmarłych - na mocy praktycznie martwej od ponad stu lat i zniesionej dopiero w 1951 r. ustawy o czarach z 1735 r. W styczniu 1944 r. kobietę skazano na dziewięć miesięcy więzienia.

<!** reklama>Rok wcześniej podobne działania jak Stowarzyszenie Pełni Księżyca, podjęła 72-letnia Mary Martin, wnuczka Helen Duncan. Na razie jej petycje w sprawie ułaskawienia zmarłej w niesławie „ostatniej czarownicy Brytanii” nie przyniosły skutku. Może jednak akcja szkockich badaczy spraw paranormalnych doprowadzi do oficjalnej rehabilitacji Duncan. Tym bardziej, że Stowarzyszenie Pełni Księżyca do tego jednego przypadku się nie ogranicza.

Szkocka organizacja zamierza uzyskać pośmiertne ułaskawienie dla wszystkich osób aresztowanych, torturowanych, a także skazanych na więzienie lub nawet śmierć na mocy ustawy o czarach z 1735 r. To, według szacunkowych ustaleń, kilkaset osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska