MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Lutnia” zadba, żeby wszystko grało

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Nowy skwer ma być miejscem upamiętnienia  Ludwika Makowskiego, którego Niemcy przed 1920 rokiem nazywali królem Polaków
Nowy skwer ma być miejscem upamiętnienia Ludwika Makowskiego, którego Niemcy przed 1920 rokiem nazywali królem Polaków Grzegorz Olkowski
Władze miasta chcą zagospodarować skwer przy ulicy Chopina. Niektórzy nasi Czytelnicy uważają, że zainwestowane w to pieniądze będą wyrzucone w błoto.

[break]
Zgodnie z magistrackimi planami skwer między ulicami Chopina i Bydgoską w Toruniu ma się stać skwerem muzyków. Jak już wspominaliśmy, ma tu stanąć mała scena, która będzie służyła m.in. chórzystom.

Wstępna koncepcja zakłada również budowę i modernizację ciągów komunikacyjnych, uzupełnienie i modernizację oświetlenia oraz monitoringu, renowację pomnika Stanisława Moniuszki, uporządkowanie zieleni i budowę placu zabaw.

Pod koniec października odbyły się w tej sprawie konsultacje społeczne, w spotkaniu wzięło udział około 30 osób, na stronie www.konsultacje.torun.pl pojawił się raport.

Pomysł nadal budzi jednak wątpliwości niektórych naszych Czytelników, którzy dzwonią w tej sprawie do redakcji.

- Jaki sens ma budowanie w tym miejscu sceny? - pyta pan Cezary z Bydgoskiego Przedmieścia. - Uważam, że to będą pieniądze wyrzucone w błoto. Tuż obok znajduje się brukowana ulica, przejeżdżające tędy samochody robią sporo hałasu. Jak w takich warunkach mają śpiewać chórzyści?

Inne sygnały dotyczyły również obaw, że nowa scena będzie stała tak samo pusta, jak wybudowana w parku na Bydgoskim Przedmieściu.

Poza tym zgłaszający swoje uwagi Czytelnicy wątpili również w sens urządzania placu zabaw w tak ruchliwym oraz oddalonym od domów miejscu.

Z problemami tymi, które zresztą były również zgłaszane podczas konsultacji, na pewno będzie trzeba się zmierzyć, gdy projekt zacznie nabierać bardziej realnych kształtów.

Chórzyści mają występować na scenie popołudniami, kiedy ruch jest mniejszy. Sceną będą się opiekowali członkowie chóru „Lutnia”, o którym z całą pewnością można powiedzieć, że jest toruńską legendą. Powstał pod koniec XIX wieku i w czasach zaborów był jednym z filarów polskości Torunia. Później również związanych z nim było wiele wybitnych postaci. Chór prężnie działa do dziś i ma wielkie plany na przyszłość, związane m.in. ze skwerem przy Chopina, którego patronem ma zresztą zostać Ludwik Makowski, zamordowany w 1939 roku wieloletni prezes „Lutni”.

- To ma być muzyczna wizytówka Torunia - mówi Maria Królak, opiekunka Towarzystwa Śpiewaczego „Lutnia”.

Chórzyści myślą m.in. o tym, żeby na nowej scenie zorganizować ogólnopolski przegląd chórów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska