W schronisku przybyło miejsca i poprawiły się standardy. Osoby bez dachu nad głową mogą być zadowolone z warunków.
<!** Image 2 align=none alt="Image 179743" sub="Pomieszczenia w nowym schronisku dla bezdomnych ogląda Hanna Miller - dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej UMT Fot.: Adam Zakrzewski">Mieszkańcy schroniska dla bezdomnych mężczyzn do nowego lokum przeprowadzą się w czwartek. Klucze od dotychczasowej siedziby przy Kościuszki zostaną zdane w piątek. We wtorek uroczyście otwarto budynek w dawnych koszarach przy ul. M. Skłodowskiej-Curie 82/84 w Toruniu. Placówka jest pierwszą częścią powstającego Zespołu Usług Społecznych.
- Jesteśmy jedną nogą w nowym miejscu. Najpierw wyposażyliśmy sale. Biura przeprowadzimy na samym końcu - zaznacza Tomasz Jurkiewicz, kierownik schroniska.
W opuszczanej właśnie siedzibie schroniska dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Kościuszki jest ciasno i obskurnie. Ponad 60 bezdomnych tłoczy się w 10 pokojach i na korytarzach, gdzie w razie potrzeby rozkładane są materace. Niewielki, jak na potrzeby takiej placówki, ogrzewany piecami budynek nie jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
Po decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Toruniu z 2009 roku, wykluczającej dalsze zamieszkanie bezdomnych w tym miejscu, miasto podjęło decyzję o adaptacji na schronisko dawnych koszar policyjnych. Rozpoczęła się budowa.
<!** reklama>W nowej siedzibie podopieczni placówki będą mieli do dyspozycji pokoje cztero- i pięcioosobowe z toaletami. Jest pokój doraźnej pomocy pielęgniarskiej i medycznej, świetlica, jadalnia z kuchnią, pomieszczenia porządkowe, pralnia, suszarnia i magazyny bielizny. Obok schroniska powstały budynki, w których swoje lokum znajdzie noclegownia dla bezdomnych mężczyzn, biura organizacji pozarządowych oraz mieszkania chronione i dla osób z interwencji kryzysowych, ofiar klęsk żywiołowych, katastrof.
- W noclegowni, która uruchomiona zostanie już tej zimy, przewidujemy 50 miejsc, ale jak będzie potrzeba, liczba ta może się zwiększyć - zaznacza Tomasz Jurkiewicz. - Noclegownia jest dla tych bezdomnych, którzy nie chcą brać udziału w terapii. Chodzi więc tylko o zapewnienie im miejsca do spania. Osoby korzystające z noclegowni będą dostawały bony obiadowe. Natomiast w schronisku przewidujemy catering. Na razie, do końca roku z Toruńskiego Centrum Caritas przy Bydgoskiej. Potem ogłosimy przetarg.
Warto wiedzieć
- Budowa schroniska to ok. 1,2 mln zł z budżetu miasta, 50 tys. zł dał Bank Gospodarstwa Krajowego; na noclegownię - po 1 mln zł dało miasto i BGK.
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?