Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliła się sauna z lechitami

Redakcja
Do 10 lat więzienia grozi sprawcom, którzy doprowadzili do pożaru w pomieszczeniu Rypińskiego Centrum Sportu.

Do 10 lat więzienia grozi sprawcom, którzy doprowadzili do pożaru w pomieszczeniu Rypińskiego Centrum Sportu.

W incydencie ucierpieli Jakub Bojas, Rafał Biernacki, Szymon Moszczyński i Mateusz Fredyk, zawodnicy rypińskiego Lecha.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. W saunie Rypińskiego Centrum Sportu czterech piłkarzy rypińskiego Lecha regenerowało siły w czasie trwającego właśnie obozu kondycyjnego. W pomieszczeniu znajdowały się również trzy inne osoby.

W pewnym momencie uczestnicy chcieli podnieść temperaturę, dolewając wody do kominka. Niestety, ktoś przesadził, dodając do wody leczniczego Amolu.

- Amol wszedł w reakcję i doszło do pożaru. Nasi zawodnicy siedzieli najbliżej kominka, więc zostali poparzeni - relacjonuje Krzysztof Bartnicki, kierownik drużyny Lecha Rypin.

Na szczęście, płomienie ominęły ich twarze.

- Pojawiają się plotki o barykadzie na drzwiach. Wszystkie tego typu doniesienia nie są prawdziwe - zastrzega Krzysztof Bartnicki.

Na miejscu policjanci zatrzymali sprawców całego zamieszania.

- Dyżurny wysłał na miejsce patrol, który zatrzymał podejrzanych. Mężczyźni trafili do aresztu. Usły szeli zarzuty i zostali zwolnieni w godzinach popołudniowych - informuje mł. asp. Krzysztof Rogoziński, oficer prasowy policji w Rypinie.

Nie wszyscy odpowiedzą jednak przed sądem.

- Dwaj mężczyźni z trójki zatrzymanych usłyszeli zarzut sprowadzenia zdarzenia niebezpiecznego. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 10 - informuje policjant.

- Trwa wyjaśnianie tej sytuacji, ale prawdopodobnie sprawcy zapłacą za poparzenia, saunę i niewykluczone, że klub ich jeszcze oskarży - wskazuje na możliwe konsekwencje Krzysztof Bartnicki.<!** reklama>

- Zostały spalone deski wewnątrz sauny. Trwają procedury ubezpieczeniowe - mówi Andrzej Rycharski, dyrektor Rypińskiego Centrum Sportu. - Wykonawca, który montował saunę, określi wysokość szkody. Jeden ze sprawców zadeklarował, że zapłaci za naprawę.

W klubie zastanawiają się, dlaczego z sauny opłaconej przez Lecha, korzystały postronne osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska