MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pęd do usprawniania i długie kolejki

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Tegoroczne kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia na rehabilitację są w Toruniu lepsze niż poprzednie. Nadal jednak pacjenci muszą czekać w kolejkach.

Tegoroczne kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia na rehabilitację są w Toruniu lepsze niż poprzednie. Nadal jednak pacjenci muszą czekać w kolejkach.

Od razu przyjmowani są tylko pacjenci tzw. urazowi. Tak jest m.in. w poradni rehabilitacyjnej „Odnowa” przy Szosie Chełmińskiej.

– Kolejki były, są i będą. Mamy jeszcze te z ubiegłego roku – tłumaczy Rafał Walkowski, kierujący poradnią „Odnowa” w Toruniu. – U nas czeka się przeciętnie na wszystkie zabiegi cztery tygodnie. Z wyjątkiem pacjentów urazowych. Kontrakt jest trochę lepszy od poprzedniego, ale i tak nie spełnia oczekiwań.

Trzy miesiące na laser

Wielu pacjentów mają też w Miejskiej Przychodni Specjalistycznej przy ul. Uniwersyteckiej. Na bieżąco rejestrują i przyjmują tu tylko na jonoforezę, interdyn i tens (zabiegi fizykoterapeutyczne, elektryczne) oraz po urazach. Dwa tygodnie trzeba czekać na masaż wirowy i natrysk płaszczowy. Na kinezyterapię (na sali gimnastycznej) czeka się miesiąc. Dwa razy dłużej na diadynamikę, ultradźwięki i pole magnetyczne. Trzymiesięczny okres wyznaczają na laser i krioterapię. Podobnie na masaż ręczny.

W jednej puli

– Kontrakt jest nieco wyższy a zapotrzebowanie ogromne. Stąd kolejki – podkreśla Elżbieta Ryczek, kierująca działem organizacji w MPS. – Czeka się, pomimo, że poradnia rehabilitacyjna dostępna jest przez 12 godzin na dobę. Możemy się pochwalić, że kupiliśmy nowy laser i terapimaster do usprawniania na sali gimnastycznej. Oba urządzenia cały czas są eksploatowane.

W Miejskim Szpitalu Specjalistycznym w Toruniu, gdzie jest 24-łóżkowy oddział stacjonarny rehabilitacyjny pacjenci są poddawani rehabilitacji w trakcie pobytu. Nie ma osób dochodzących.

– Usprawniamy przypadki neurologiczne i ortopedyczne. Te pierwsze, ostre, przyjmujemy od razu. W schorzeniach przewlekłych wyznaczamy termin na marzec. Przy urazach ortopedycznych czeka się krócej – mówi dr Barbara Brzuskiewicz, ordynator oddziału rehabilitacji w szpitalu przy ul. Batorego. Kontrakt na ten rok dr Brzuskiewicz ocenia jako dobry, w porównaniu z wcześniejszymi latami.

– Oddziały rehabilitacyjne szpitalne i poradnie zajmujące się usprawnianiem są u nas w jednej puli – wyjaśnia Barbara Nawrocka, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. – Nakłady wzrastają, ale i tak nie zabezpieczają wszystkich potrzeb, bo z roku na rok coraz więcej osób chce i może korzystać z rehabilitacji.

  • W 2005 roku NFZ w województwie kujawsko-pomorskim wydał na rehabilitację prawie 43 mln zł (w 1999 roku - 14 mln zł), w 2006 roku - przewidziano ponad 47 mln

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska