MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester w Toruniu. Pamiętny nie znaczy wspaniały

Małgorzata Oberlan
Ach, cóż to miał być za bal!

Ach, cóż to miał być za bal! W budynku poewangelickim na Rynku Nowomiejskim w Toruniu imprezować miały miejskie elity, zabawiane m.in. przez Krzysztofa Ibisza. Do tańca grać miała orkiestra z warszawskiej restauracji „Belwederska”. Organizator zapewniał wszystkim taksówki, a tym, którzy zapłacili od ręki całą należność, gwarantował, że otrzymają w prezencie aparaty fotograficzne. To wszystko jednak za pokaźną, jak na tamte czasy, sumkę 350 zł od pary.

O jakie czasy chodzi? O rok 1996. Pamiętnego sylwestra organizował Maciej Sz., który zrobił w konia 122 osoby. Byli w tym gronie i biznesmeni, i naukowcy, i prawnicy. Gdy wyelegantowani stawili się 31 grudnia w miejscu imprezy, zastali tam odrapane stoliki, papierowe serwety i nikłe ilości jedzenia. Nie zastali za to Ibisza. Przed północą zastrajkowali muzycy, a samego Macieja Sz. policja wyprowadziła w kajdankach. Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł dopiero po 12 latach! Pan Maciej dostał 2 lata więzienia w zawieszeniu i grzywnę. Jego sylwester do dziś nazywany jest w Toruniu pamiętnym. Czytelnikom jednak podobnego nie życzymy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska