Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taki pluralizm, że aż strach

Ryszard Warta
Ryszard Warta
W obronie pluralizmu medialnego - pod takim tytułem telewizja „Trwam” relacjonowała sobotni marsz protestu przeciwko niewpuszczeniu tej stacji na multipleks cyfrowy. Maszerowano i mówiono. O pluralizmie i manipulacjach. Jacek Karnowski i Rafał Ziemkiewicz, którzy także w tym marszu się przeszli, jako przykład manipulacji podali to, że mainstreamowe media przez lata opowiadały o imperium o. Tadeusza Rydzyka i jego milionach, a teraz ta okropna władza twierdzi, że fundacja o. Rydzyka, Lux Veritatis, ma za mało pieniędzy, by wejść na multipleks.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >W obronie pluralizmu medialnego - pod takim tytułem telewizja „Trwam” relacjonowała sobotni marsz protestu przeciwko niewpuszczeniu tej stacji na multipleks cyfrowy. Maszerowano i mówiono. O pluralizmie i manipulacjach. Jacek Karnowski i Rafał Ziemkiewicz, którzy także w tym marszu się przeszli, jako przykład manipulacji podali to, że mainstreamowe media przez lata opowiadały o imperium o. Tadeusza Rydzyka i jego milionach, a teraz ta okropna władza twierdzi, że fundacja o. Rydzyka, Lux Veritatis, ma za mało pieniędzy, by wejść na multipleks. „Tak wygląda manipulowanie faktami” - poucza Karnowski, a Ziemkiewicz puentuje, że władza i związane z nią media „Przechodzą z etapu okłamywania do etapu robienia sobie z nas jaj”.

Spostrzeżenie ciekawe. A byłoby ciekawsze, gdyby błyskotliwi publicyści zauważyli, że także ojciec dyrektor przez lata powtarzał, jak trudna jest sytuacja finansowa Radia Maryja i związanych z nim „dzieł”, jak dramatycznie apelował o zwiększenie datków, bo jego media „utrzymują się z groszy”. A teraz okazuje się, że Lux Veritatis to bogata firma. „Nasze aktywa są kilka tysięcy razy wyższe od aktywów innych firm (...), nasze zyski są wielokrotnie wyższe od zysków firm, które otrzymały koncesję” - mówi przed sejmową komisją kultury Lidia Kochanowicz, dyrektor finansowa fundacji.

<!** reklama>Na liczby podczas tego posiedzenia powoływał się także sam o. Rydzyk, przypominając, że ponad 90 proc. Polaków to katolicy. I wywodził tak: „Jeżeli nawet dostaniemy to jedno miejsce na multipleksie, to i tak proporcje nie są zachowane”. To argument znany, bo szef toruńskiej rozgłośni od lat wypowiada się tak, jakby miał monopol na reprezentowanie całej społeczności polskich katolików, choć nikt mu takiego prawa nie dał. Ale jeśli nawet przyjąć, że „Trwam” reprezentuje ponad 30 mln polskich katolików, to dlaczego stację ogląda średnio mniej niż 10 tys. ludzi?

Najzabawniejsze jest jednak to, że symbol pluralizmu w mediach robi się ze stacji, która z pluralizmem nic nie ma wspólnego. Przykład. „Trwam”, jak każda inna stacja, ma w ramówce stały wywiad z zapraszanymi do studia gośćmi. Jednak w żadnej innej telewizji zestaw gości nie jest tak ograniczony. Do ostatniego poniedziałku na 17 osób, występujących w „Polskim punkcie widzenia”, czynnych polityków było 7, z czego 6 reprezentowało PiS, a 1 Solidarną Polskę. W styczniu na 26 gości przypadało 13 parlamentarzystów i radnych PiS oraz 5 z SP. W grudniu na 25 gości 9 było z PiS, a 2 z SP. W ciągu tych niecałych 3 miesięcy nie było ani jednego polityka rządzącej koalicji, nikogo z parlamentarnej opozycji - poza PiS i SP, nikogo z Kancelarii Prezydenta RP. Rząd? Owszem, byli ludzie związani z rządem, ale we wszystkich przypadkach z dawnymi rządami PiS-u. To taki pluralizm bardziej marszowy. W jedynie słusznym kierunku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska