Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadli zaraz po skoku

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Celem kolejnego skoku w Toruniu była placówka banku BPH przy ul. Mazowieckiej. Tym razem sprawcy wpadli. Nieoficjalnie mówi się, że mają związki z napadami sprzed kilku dni.

Celem kolejnego skoku w Toruniu była placówka banku BPH przy ul. Mazowieckiej. Tym razem sprawcy wpadli. Nieoficjalnie mówi się, że mają związki z napadami sprzed kilku dni.

Poprzednie dwa napady miały miejsce w ubiegły piątek. Pojedynczy napastnicy po sterroryzowaniu personelu ukradli pieniądze z placówki pożyczkowej przy ulicy Jamontta oraz Banku Ochrony Środowiska przy Szosie Chełmińskiej.

Do kolejnego napadu doszło w czwartek. O godzinie 14 do placówki banku BPH przy ulicy Mazowieckiej wszedł młody mężczyzna. Podobnie jak w przypadku poprzednich napadów, mężczyzna groził użyciem broni i zażądał wydania pieniędzy. Przebywająca w placówce obsługa w obawie o własne życie wydała gotówkę - około 15 tysięcy złotych. Po otrzymaniu pieniędzy mężczyzna wyszedł. Nikomu nic się nie stało.

Policjanci natychmiast zorganizowali zakrojone na ogromną skalę poszukiwania. Już po kilkudziesięciu minutach od rozpoczęcia pościgu funkcjonariusze oddziałów prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy pełniący służbę w Toruniu zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzewanych o związek z tą sprawą. Jednego z nich ujęto w lesie pod Grębocinem. Pozostałych dwóch złapano w okolicach Papowa Toruńskiego.

<!** reklama>Jak wyjaśnia policja, tak sprawne i szybkie zatrzymanie napastników było możliwe dzięki stworzeniu wstępnych rysopisów. Policjanci sporządzili je na podstawie informacji przekazanych policji przez osoby, będące w pobliżu placówki przy Mazowieckiej tuż po napadzie.

- Funkcjonariusze działali bardzo szybko - mówi Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - W pościgu brali udział zarówno policjanci pełniący właśnie służbę, jak i ci, którzy dopiero ją zaczynali. W sumie działały wówczas niemal wszystkie nasze siły, którymi akurat dysponowaliśmy w Toruniu.

Przy jednym z zatrzymanych - 26-latku - znaleziono zawinięte w bluzę pieniądze, które najprawdopodobniej pochodzą z okradzionej placówki. Pozostali są w wieku między 20-25 lat.

Teraz policjanci wyjaśniają, jaki był ich udział w napadzie. Nieoficjalnie wiadomo, że trzech zatrzymanych w czwartek może mieć związek z wydarzeniami sprzed tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska