Pielęgniarek w Toruniu już brakuje, trwają kłopoty MZK z powodu wyjazdów kierowców. Anglia kusi pracą w zawodzie za kilkakrotnie wyższe pensje.
MZK ostatnie podwyżki dała części swojej załogi w lipcu. Dyrektor Maria Zawal podkreśla, że praca kierowcy w jej zakładzie dla wielu osób jest atrakcyjną.
Kryzysowa sytuacja
Można liczyć na stałe zatrudnienie i średnio ponad 2,5 tys. zł brutto wynagrodzenia (wliczając nadgodziny). Regularny odpływ kierowców do Anglii postawił jednak przedsiębiorstwo w kryzysowej sytuacji.
W ostatnich miesiącach zrezygnowało z pracy 47 szoferów. Na ich miejsce udało się zatrudnić 36 nowych. Z pomocą przyszedł też PUP, który już szkoli kandydatów na miejskich kierowców.
– Nie można nikomu zabronić odejść, ale są pewne procedury, których należy przestrzegać w takiej sytuacji. Tymczasem część kierowców po prostu porzuciła pracę, odeszła z dnia na dzień – relacjonuje Maria Zawal, szefowa MZK .
W Anglii toruńscy kierowcy, po przeszkoleniu, podpisali stałe kontrakty. Pracują 38-52 godziny tygodniowo, za godzinę mają płacone 6-8 funtów.
Import specjalistów
Państwa takie jak USA, Wielka Brytania czy Szwecja od kilku lat ograniczają inwestowanie w szkolenie własnych lekarzy.
– Po prostu dlatego, że jest drogie – tłumaczy Andrzej Przybysz, dyrektor Szpitala Miejskiego w Toruniu. – Tańszy okazuje się import specjalistów z innych krajów, choćby takich jak Polska. Czy nasz kraj stać na kształcenie takiej rzeszy medyków, jak obecnie, to już osobny temat. Podobnie jak to, czy i w jaki sposób państwo zamierza zatrzymać odpływ fachowców za granicę.
Ofert, nie tylko z Anglii, dla lekarzy i pielęgniarek jest bardzo dużo. Podstawowym warunkiem są kwalifikacje zawodowe, a nie dobra znajomość języka. Wystarczy – co badają testy kwalifikacyjne – zdolność do jego szybkiej nauki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?