Czy Skyway jest nas w stanie jeszcze czymś zaskoczyć?
Tegoroczny sezon na fontanny zaczął się w Toruniu nieco później niż miało to miejsce w poprzednich latach - z powodu przedłużających się nocnych niskich temperatur, a także miejskich oszczędności, woda z dysz zaczęła lecieć dopiero w połowie maja. O ile ciesząca się zdecydowanie największą popularnością fontanna Cosmopolis działa, o ile dzieci z wycieczek szkolnych ochoczo chłodzą ręce przy żabkach i flisaku, o tyle smutny obraz przedstawia fontanna na pl. Rapackiego, tuż przy Fosie Staromiejskiej. Szczególnie latem potrafił to być jeden z ładniejszych zakątków centrum miasta - mieszkańcy i turyści z przyjemnością siadali na ławkach przy fontannie, w otoczeniu efektownie wyglądających kwiatów. W tym roku w fontannie próżno jednak szukać wody.
Polecamy
Zepsuta fontanna w Toruniu
Niestety, dobrych informacji nie mamy. Fontanna jest zepsuta - to pierwsza zła wiadomość. Druga może być nawet gorsza - w bieżącym roku naprawy nie będzie na pewno. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że możemy na nią poczekać aż do chwili, gdy większych prac doczeka się cała zachodnia część zieleni wokół Starego Miasta, a obecnie trudno powiedzieć, w którym konkretnie momencie się one rozpoczną.
- Powodem awarii fontanny jest nieszczelna niecka. Napełniliśmy ją przed sezonem i cała woda zeszła. Na cały ten obszar zieleni wraz z fontanną jest już projekt zagospodarowania, na który planujemy pozyskać pieniądze zewnętrzne, więc zlecanie w tym roku kosztownej naprawy niecki fontanny byłoby wydatkiem świadczącym o niegospodarności. Mamy nadzieję, że w najbliższych latach cały teren pomiędzy fontanną Cosmopolis a Alpinarium zyska nowe oblicze, a naprawa fontanny będzie elementem kompleksowej rewitalizacji tego terenu - powiedziała Aleksandra Iżycka, dyrektor Biura Toruńskiego Centrum Miasta.
Zdrój już po naprawie
W ostatnim czasie fontanna na pl. Rapackiego nie była jedyną wodną atrakcją Torunia, która uległa awarii. Na Rynku Staromiejskim nie działał także znajdujący się przy poczcie głównej tzw. zdrój Strobanda, czyli wybudowane jeszcze w 2011 roku niewielkich rozmiarów ujęcie mające upamiętnić Henryka Strobanda, najwybitniejszego toruńskiego burmistrza z przełomu XVI i XVII wieku. Ze zdroju nie leciała woda, urwane było także pokrętło mające regulować jej siłę.
Polecamy
We wtorkowe przedpołudnie pojawili się jednak przy nim pracownicy Toruńskich Wodociągów i rozpoczęli prace naprawcze, które szybko przyniosły odpowiedni efekt. Jeszcze tego samego dnia zdrój Strobanda działał już prawidłowo.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?