MKTG SR - pasek na kartach artykułów

25 lat po wizycie Jana Pawła II w Toruniu. Tak ją wspominają organizatorzy

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Po 25 latach w Centrum Dialogu spotkali się organizatorzy wizyty papieża Jana Pawła w Toruniu. Podzielili się wspomnieniami z torunianami kilku pokoleń
Po 25 latach w Centrum Dialogu spotkali się organizatorzy wizyty papieża Jana Pawła w Toruniu. Podzielili się wspomnieniami z torunianami kilku pokoleń Piotr Lampkowski
Żaden wysiłek nie był zbyt wielki i żaden wydatek nie był za duży, by przygotować spotkanie z tak z tak wielkim autorytetem, jakim był Ojciec Święty Jan Paweł II - mówił o papieskiej wizycie w Toruniu ks. Daniel Adamowicz.

Zobacz wideo: Jak działa nowa Pracownia Kardiologii Inwazyjnej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu?

od 16 lat

Dyrektor Toruńskiego Centrum Caritas Ks. Daniel Adamowicz był w gronie organizatorów wizyty papieża Jana Pawła II w Toruniu w 1999 roku. 25 lat po niej osoby ją przygotowujące zaprosił na wspomnieniowe spotkanie do Centrum Dialogu Grzegorz Borek. Był wówczas pełnomocnikiem prezydent Torunia ds. wizyty Jana Pawła II.

Jan Paweł II w Toruniu: to było wielkie wyzwanie dla organizatorów

Przypomnijmy, że papież Jan Paweł II przybył do Torunia w poniedziałek 7 czerwca 1999. Z lotniska przejechał papamobile na starówkę. Gościł w kurii biskupiej przy ulicy Łaziennej i odwiedził katedrę świętych Janów. W auli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika spotkał się z przedstawicielami polskiego świata nauki. Na lotnisku, gdzie zebrało się około 300 tysięcy wiernych, odprawił nabożeństwo czerwcowym i beatyfikował księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

- Organizacja papieskiej wizyty to było wielkie wyzwanie i wielka odpowiedzialność. Nikt wcześniej nie przygotował takiego wydarzenia - wspominał Grzegorz Borek.

Po 25 latach w Centrum Dialogu spotkali się organizatorzy wizyty papieża Jana Pawła w Toruniu. Wśród nich byli prezydent Torunia w latach 1998-2002 Wojciech
Po 25 latach w Centrum Dialogu spotkali się organizatorzy wizyty papieża Jana Pawła w Toruniu. Wśród nich byli prezydent Torunia w latach 1998-2002 Wojciech Grochowski (z lewej) i dr Andrzej Przybysz, były lekarz miejski Piotr Lampkowski

Wizytę przygotowywało kilka komitetów organizacyjnych: kościelny, miejski i na UMK. Oczywiście ściśle ze sobą współdziałały.

- W sumie zaangażowanych w organizację papieskiej wizyty w Toruniu było około 5000 osób. To choćby ludzie ze służb mundurowych, służby zdrowia, wielu organizacji. Nie chodziło przecież tylko o przyjazd Ojca Świętego, ale przyjęcie też setek tysięcy pielgrzymów - mówił Grzegorz Borek.

Ks. Stanisław Majewski, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego i św. s. Faustyny, wówczas ekonom kurii diecezjalnej toruńskiej wspominał, że już podczas pielgrzymki Ojca Świętego do Polski w 1997 roku było wiadomo, że podczas kolejnej Jan Paweł II odwiedzi Toruń. "Cynk" dał biskup pomocniczy diecezji toruńskiej Jan Chrapek. Kierował on kościelnym komitetem organizującym papieskie wizyty w Polsce.

- Oficjalne zaproszenie do Torunia zostało przekazane Ojcu Świętemu podczas toruńskiej pielgrzymki do Watykanu w lutym 1998 roku. Przygotowania do wizyty rozpoczęły się w maju tego samego roku. Komitet organizacyjny pojechał do Kalisza, by zapoznać się z tamtejszymi doświadczeniami w przygotowaniach do takiego wydarzenia - opowiadał ks. Stanisław Majewski.

Kościelny komitet organizacyjny m.in. przeprowadził konkurs na projekt ołtarza, który miał stanąć na lotnisku. Wygrał ten autorstwa toruńskiego architekta Andrzeja Ryczka. Ołtarz jego projektu nawiązywał do gotyckich łuków w najstarszych toruńskich kościołach. Głównym elementem jego wystroju była replika Drzewa Życia, w powiększonym rozmiarze, z kościoła św. Jakuba.

Po 25 latach w Centrum Dialogu spotkali się organizatorzy wizyty papieża Jana Pawła w Toruniu. Wśród uczestników spotkania byli biskup senior diecezji
Po 25 latach w Centrum Dialogu spotkali się organizatorzy wizyty papieża Jana Pawła w Toruniu. Wśród uczestników spotkania byli biskup senior diecezji toruńskiej Andrzej Suski, biskup pomocniczy diecezji toruńskiej Józef Szamocki i przewodniczący Rady Miasta Torunia Łukasz Walkusz Piotr Lampkowski

- Biskup Andrzej Suski zdecydował, by nie były to dzieła jednorazowo wykorzystane, ale by były trwałymi pamiątkami po wizycie Ojca Świętego. W efekcie koncepcja ołtarza została wykorzystana przy budowie kościoła pw. bł. ks. Frelichowskiego przy ulicy Szubińskiej, a replika Drzewa Życia znajduje się w kościele pw. Miłosierdzia Bożego i św. s. Faustyny. Sama wizyta Ojca Świętego była oczywiście wielkim przedsięwzięciem organizacyjnym. Ugościć trzeba też było około dwustu osób z orszaku papieskiego, w tym około stu biskupów - mówił ks. Stanisław Majewski.

Papieska wizyta w Toruniu: problemy z kartą, niewybuchami i starówką

Na czele miejskiego komitetu organizacyjnego stał ówczesny prezydent Torunia Wojciech Grochowski.

- Przygotowania do papieskiej wizyty rozpoczął już mój poprzednik, prezydent Zdzisław Bociek. Moją inicjatywą był na przykład montaż zegara na placu Rapackiego, który do tyłu odmierzał czas do papieskiej wizyty. Wykonała go toruńska firma Metron. Zaczęliśmy od 5000 godzin. W drodze do pracy w Urzędzie Miasta przechodziłem obok tego zegara. Mobilizował mnie on do działania - wspominał Wojciech Grochowski

Wspominał on także pamiątkową kartę telefoniczną upamiętniającą wizytę Jana Pawła II w Toruniu, na której papież udzielał błogosławieństwa... lewą ręką. Oczywiście trzeba ją było poprawić. Był też problem z niewybuchami, które w różnych punktach Torunia były odkrywane akurat przed papieską wizytą.

- Mieliśmy także kłopot ze starówką, którą miał odwiedzić Ojciec Święty. Wyglądała wówczas zupełnie inaczej niż dzisiaj. Co tu dużo mówić, po latach PRL-u była w opłakanym stanie. Postanowiliśmy więc przystąpić do remontów kamienic. Ich właścicieli skłoniliśmy do prac niskooprocentowanymi kredytami. Przed papieską wizytą zaczął się więc boom remontowy. Był tak duży, że w Toruniu zabrakło rusztowań i trzeba je było sprowadzać z Bydgoszczy - mówił Wojciech Grochowski.

Operacja "Perła 99": meszki nie atakowały podczas toruńskiego spotkania z papieżem

Przygotowania do wizyty toruńskiej policji wspominał Tomasz Grendzicki.

- To było zabezpieczenie, jakiego wcześniej i później w Toruniu nie było. Nie było przecież w historii miasta wydarzenia o takiej liczbie uczestników. Działaliśmy w ramach operacji o kryptonimie "Perła 99". Musieliśmy też przeszkolić służbę porządkową, sprawdzić tworzących ją ludzi. Odpowiadałem za zabezpieczenie pirotechniczne. Na trasie przejazdu papieża sprawdziliśmy więc wszystkie studzienki kanalizacyjne, lampy. Policyjny pirotechnik musiał dokonać odbioru każdego remontu ulicy będącej na trasie przejazdu papieża. Sprawdzałem każdy mebel przygotowywany na wizytę. Byłem więc pierwszą osobą, która usiadła w fotelu potem ustawionym dla papieża w auli UMK. Sprawdzałem też łóżko przygotowane na wypoczynek Ojca Świętego w kurii przy ulicy Łaziennej. Sama wizyta przebiegła spokojnie. Brałem udział w przygotowaniach wizyt papieża w innych miastach. Mogę powiedzieć, że tak sprawnie jak w Toruniu one nie przebiegały - mówił Tomasz Grendzicki.

Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

Dr Andrzej Przybysz był z kolei odpowiedzialny za zabezpieczenie medyczne wizyty. W mieście powstało 67 punktów sanitarnych. Czuwało też 17 zespołów lekarskich.

- Było sporo interwencji, ale nie doszło do jakiś poważniejszych zdarzeń. Podczas papieskiej wizyty zagubiło się 30 dzieci. Ostatnie z nich zostało odebrane przez rodziców ze specjalnego punktu o godzinie 4 nad ranem już 8 czerwca - opowiadał dr Andrzej Przybysz.

Problem i to poważny był jednak z... meszkami. Atakowały niemiłosiernie. Przed papieską wizytą w sklepach w Toruniu zabrakło olejku migdałowego, który po wtarciu w skórę owady odstraszał. Przeciw meszkom nie robiono wówczas takich masowych oprysków, jak obecnie w różnych rejonach miasta na przełomie maja i czerwca. Zdecydowano się jednak na taki na lotnisku. W efekcie meszki setkom tysięcy osób zebranych na placu celebry nie dokuczały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska