Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja ratunkowa strażaków na Jeziorze Chełmżyńskim. Nikt nie ucierpiał. To były ćwiczenia

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Strażacy ćwiczyli przede wszystkim zabezpieczanie miejsca objętego działaniem, ewakuacji osoby, pod którą załamał się lód oraz udzielenia jej pierwszej pomocy.
Strażacy ćwiczyli przede wszystkim zabezpieczanie miejsca objętego działaniem, ewakuacji osoby, pod którą załamał się lód oraz udzielenia jej pierwszej pomocy. mł. bryg. Marek Ruciński
Na Jeziorze Chełmżyńskim strażacy doskonalili swoje umiejętności związane z ratownictwem lodowym.

Śmierć w przeręblu

Ćwiczyli przede wszystkim zabezpieczanie miejsca objętego działaniem, ewakuacji osoby, pod którą załamał się lód oraz udzielenia jej pierwszej pomocy. Wykorzystywano do tego specjalistyczny sprzęt. Wszystko po to, aby w jak najkrótszym czasie ewakuować wychłodzoną i zmęczoną osobę na brzeg, zwracając przy tym szczególną uwagę na własne bezpieczeństwo.

Polecamy

Według danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej co roku pod lodem ginie kilkanaście osób. W tym sezonie zimowym w okolicach Torunia na szczęście nie doszło jeszcze do takiego wypadku, ale w innych regionach kraju już się niestety zdarzały.
W grudniu 2023 roku 15-latek wrócił ze szkoły, wziął sprzęt wędkarski i poszedł nad zbiornik wodny w rejonie rzek Wisły i Bystrej w Bochotnicy. (woj. lubelskie). Wybrał się na łowienie ryb w przeręblu.

Polecamy

Pół godziny później próbowała się do niego dodzwonić mama, ale nie odbierał. Skontaktowała się więc z mężem, który zwolnił się z pracy i z kolegą przyjechał na miejsce. W lodzie był wykuty przerębel, część lodu była połamana, a na brzegu leżały rzeczy syna.
Ojciec wszedł do wody, żeby odnaleźć syna. Mężczyzna był bliski hipotermii, kiedy wyciągnął go kolega. Został odwieziony do szpitala. Nastolatka udało się odnaleźć pod lodem po około kilkudziesięciu minutach. Lekarz stwierdził jego zgon.

Trzy lata temu w miejscowości Urszulewo koło Rypina jeden z członków grupy morsów na jeziorze skutym lodem próbował przepłynąć pod lodem. Miał do pokonania odległość około 4 metrów. Nie wypłynął. Nim został wyciągnięty, przebywał pod wodą około 2 godzin..

Gdy załamie się lód

Zarówno policjanci, jak i strażacy przestrzegają, aby nie wchodzić na zamarznięte jeziora lub rzeki. A kiedy jednak zdecydowaliśmy się na takie ryzyko i załamał się pod nami lód, powinniśmy przede wszystkim:

  • zachować spokój, jednocześnie głośno wzywając pomocy,
  • jeżeli to możliwe, położyć się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy,
  • jeśli to możliwe zdejmijmy buty, pozbędziemy się w ten sposób niepotrzebnego obciążenia i łatwiej będzie można utrzymać się na powierzchni,
  • w kierunku brzegu zawsze poruszać się należy w pozycji leżącej.

Polecamy

Jak można pomóc innym?

Jeżeli, ktoś jest świadkiem sytuacji, w której pod kimś załamał się lód, powinien w pierwszej kolejności zaalarmować służby ratunkowe straż pożarną (tel. 998 lub 112) lub pogotowie ratunkowe.

- Trzeba pamiętać, że najważniejsze jest własne bezpieczeństwo. Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod nami. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów. Ratownik bez odpowiedniego zabezpieczenia może przebywać w zimnej wodzie krótko. Po 3 minutach dochodzi do wyziębienia organizmu – przestrzegają strażacy. - Poza tym udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się również pod Tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie. Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź lub sanki, spróbuj podczołgać się na taką odległość, aby możliwe było podanie tego typu przedmiotu poszkodowanemu,

Polecamy

Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy w miarę możliwość zdjąć mokre ubranie, okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła.
Do czasu przyjazdu służb ratunkowych, trzeba często sprawdzać stan poszkodowanej osoby. W razie konieczności należy rozpocząć pierwszą pomoc krążeniowo-oddechową. Gdy poszkodowany jest przytomny, można podać mu słodkie i ciepłe (nie gorące i bezalkoholowe) płyny do picia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska