MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Głową o betonową posadzkę

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Do toruńskiego Sądu Okręgowego trafił akt oskarżenia w sprawie tegorocznego zabójstwa w Chełmży. Jego ofiarą była 50-letnia kobieta. Okoliczności zbrodni są makabryczne.

Do toruńskiego Sądu Okręgowego trafił akt oskarżenia w sprawie tegorocznego zabójstwa w Chełmży. Jego ofiarą była 50-letnia kobieta. Okoliczności zbrodni są makabryczne.

Zdaniem prokuratury winnym zabójstwa jest 23-letni Artur W. z Chełmży. Spotkał się z 50-letnią Jadwigą R. u wspólnych znajomych, gdzie pito w dużej ilości alkohol.

<!** reklama left>Tam pomiędzy nim a 50-latką doszło do kłótni, podczas której kobieta bez powodu została kilka razy uderzona w twarz. Dlatego pierwsza wyszła z imprezy. Za nią podążył Artur W.

Z aktu oskarżenia wynika, że kobieta została zaciągnięta na działkę przy ulicy Polnej. W czasie drogi była bita. Arur W. zamknął ją w altanie i wrócił po swoją 20-letnią konkubinę, Agnieszkę Ł.

Zbrodnia miała podtekst seksualny. Jadwiga R. została brutalnie pobita, bo nie chciała spełnić żądań 23-latka. Oskarżony uderzał jej głową o betonową posadzkę, połamał żebra i spowodował wiele innych obrażeń. Wszystkiemu przyglądała się jego konkubina.

- Prokurator prowadzący sprawę uznał, że oskarżony działał ze szczególnym okrucieństwem - mówi Małgorzata Piotraszewska, szefowa Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód.

Następnego dnia rano, nieżyjącą już kobietę Artur W. zakopał w dole w pobliżu altanki. Pomagała mu w tym jego konkubina. Również pomagała w zacieraniu śladów, między innymi, spaleniu ubrań. Prawdopodobnie robiła to ze strachu przed Arturem W.

Agnieszka Ł. również trafi na ławę oskarżonych. Będzie odpowiadać też za udział w innym przestępstwie, którego popełnienie również zarzucono Arturowi W.

Na schodach jednej z klatek schodowych przy ulicy Chełmińskiej 23-latek pobił, a potem zranił poważnie nożem innego mężczyznę. To narzędzie dała mu posłuszna konkubina. A przyczyną zdarzenia była również kłótnia bez poważnej przyczyny.

- Artur W. odpowiadać będzie również za psychiczne i fizyczne znęcanie nad matką, które trwało co najmniej osiem miesięcy - dodaje Małgorzata Piotraszewska.

O winie karanego już Artura W. i jego konkubiny orzekać będzie toruński Sąd Okręgowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska