MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grabowski powróci dzięki luce prawnej?

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Grzegorz Grabowski, były dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta w Toruniu, nie rezygnuje z powrotu na stanowisko. Pozwał do sądu pracodawcę.

Grzegorz Grabowski, były dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta w Toruniu, nie rezygnuje z powrotu na stanowisko. Pozwał do sądu pracodawcę.

Przypomnijmy, że Grabowski został zwolniony po tym, jak toruński Sąd Okręgowy uznał go prawomocnie winnym tego, że wraz z innymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zgłosił do rypińskiego oddziału PZU fikcyjną kradzież samochodu. Przez to wprowadził w błąd pracowników tej instytucji i doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wypłaconym innej osobie w wysokości 34 tysięcy 522 złotych.

Grzegorz Grabowski, który nigdy nie przyznał się do winy, został skazany na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata próby. Musi zapłacić 3000 złotych grzywny i 10000 złotych zakładowi ubezpieczeń tytułem zadośćuczynienia.

<!** reklama left>Były dyrektor wydziału kultury cały czas twierdzi, że jest niewinny. W pozwie do sądu pracy domaga się uznania wypowiedzenia za bezskuteczne. Napisał, między innymi, że wyrok skazujący go jest krzywdzący i niesprawiedliwy. Ale nie tylko to jest powodem pozwania do sądu toruńskiego Urzędu Miasta.

Grabowski przede wszystkim nie zgadza się z podstawą prawną zwolnienia. Jest nią, według Urzędu Miasta, artykuł 3, ustęp 3, punkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych. Mówi on o tym, że takiej funkcji nie może pełnić osoba prawomocnie skazana za przestępstwo umyślne. Ale w artykule 10 tej samej ustawy, w którym podane są powody jakie muszą zaistnieć, żeby zwolnić z pracy samorządowego urzędnika, nie ma słowa o tym, że przyczyną wypowiedzenia może być prawomocny wyrok w procesie karnym. I w tej sprzeczności Grabowski zdaje się upatrywać swoją szansę powrotu do urzędu.

Termin rozpoczęcia procesu nie został jeszcze wyznaczony. Jeżeli udałoby się zakończyć postępowanie w okresie trwania wypowiedzenia Grabowskiego i wyrok byłby dla niego korzystny, sąd automatycznie przywraca byłego dyrektora do pracy. Jeżeli do ewentualnego pozytywnego orzeczenia doszłoby później, składający pozew może - zamiast powrotu na stanowisko - żądać odszkodowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska