MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni się zgadzają, słupki też

Agnieszka Jankowska
Głosowanie nad absolutorium w rzeczywistości dotyczyło działalności poprzedniego burmistrza, Marka Błaszkiewicza. Gratulacje i kwiaty przyjął obecny – Paweł Grzybowski.

Głosowanie nad absolutorium w rzeczywistości dotyczyło działalności poprzedniego burmistrza, Marka Błaszkiewicza. Gratulacje i kwiaty przyjął obecny – Paweł Grzybowski.

Sprawozdanie finansowe z wykonania budżetu Rypina w 2010 roku złożyła skarbniczka miasta Violetta Szkopańska w czasie ostatniej sesji. Omówiła szczegółowo dochody, wydatki, deficyt budżetowy. Ten ostatni zmniejszył się, na korzyść miasta, z planowanych ponad 15 milionów do 11 milionów.

<!** reklama>- Znaczne kwoty w budżecie miasta stanowiły środki pozyskane z Unii Europejskiej. W sumie to około 50 milionów złotych. Zadłużenie miasta na koniec 2010 roku to nieco ponad sześć i pół miliona złotych. To 12 procent dozwolonego zadłużenia. Mieścimy się w dozwolonym pułapie, który może sięgnąć 60 procent – mówi skarbnik Violetta Szkopańska.

To głosowanie wywołało wiele emocji, wśród samych radnych, i wśród gości. Po wymianie poglądów i zdań radni jednogłośnie zagłosowali nad udzieleniem absolutorium, choć w przeszłości opozycja byłego burmistrza Marka Błaszkiewicza (w tym burmistrz obecny) grzmiała, że miasto nie wygrzebie się z długów przez tak ekspansywne pozyskiwanie środków unijnych i angażowanie przy tym budżetu własnego.

- Oceniamy działalność poprzednika obecnego burmistrza Marka Błaszkiewicza. Gdybym miał decydować pod wpływem informacji, jakie docierały do nas przez ostatnie pół roku, zagłosowałbym przeciw. Dzisiaj z czystym sumieniem głosuję za – mówił radny Paweł Sobierajski.

W podobnym tonie wypowiadał się radny Sławomir Pawłowski, który podkreślił rozmach unijnych inwestycji w mieście.

- Docierały do nas katastroficzne wręcz informacje o finansach miasta. Dzisiaj jestem zbudowany. Takiego rozmachu w inwestycjach unijnych jeszcze nie było. Cieszę się, że Rypin wykorzystał tę szansę – mówił Pawłowski.

Nie wszyscy ten entuzjazm podzielili, czy raczej nie wszyscy się do niego na sesji przyznali. Trzeba było do tej beczki miodu dorzucić łyżkę dziegciu. Pospieszył z nią m.in. Dariusz Kędzierski.

- Te 6 milionów deficytu nie oznacza, że jest aż tak wspaniale. Wrzuciliśmy z tego budżetu inwestycje za kilka milionów. Gdyby nie one, liczby wyglądałyby zupełnie inaczej. Krzyczeliśmy, że jest źle, bo baliśmy się tego roku – argumentował Kędzierski.

Gratulacje i kwiaty odebrał po głosowaniu od radnych burmistrz Paweł Grzybowski. Jego poprzednik Marek Błaszkiewicz nie był obecny na sesji absolutoryjnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska