Różne oblicza ma koalicja prezydenta Michała Zaleskiego z Platformą Obywatelską w Toruniu. W ich tle są zlecenia magistratu dla firm posła Tomasza Lenza.
<!** Image 2 align=right alt="Image 98336" sub="Poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Lenz w polityce czuje się nie gorzej niż w biznesie / Fot. Jacek Smarz">Poseł Platformy Obywatelskiej i szef tej partii w województwie Tomasz Lenz ma udziały w dwóch firmach - Compania Echo System (studio graficzne i projektowanie graficzne) oraz Lenz & Załęcki (drukarnia).
Zlecenia z urzędu
W pierwszej jest formalnie prezesem zarządu, ale na urlopie bezpłatnym od października 2005 roku, gdy po raz pierwszy został wybrany do Sejmu. Cały czas jeździ samochodem należącym do firmy Lenz & Załęcki.
- Przepisy nie wskazują, jakim samochodem może jeździć poseł. Korzystam ze służbowego auta, które zostało wzięte w leasing - wyjaśnia Tomasz Lenz. Jestem zawodowym parlamentarzystą. Moje udziały w firmach można sprawdzić w oświadczeniach majątkowych, które są dostępne dla każdego na stronach internetowych Sejmu.
Niedawno obie firmy przestały współpracować z Urzędem Miasta. Wykonywały dla magistratu zlecenia od 2003 roku. Było ich 16 w przypadku Compania Echo System i osiem dla Lenz & Załęcki. Urząd Miasta zapłacił im odpowiednio około 31,3 tys. zł i 24,4 tys. zł, m.in. za druk broszury informującej o budżecie Torunia na rok 2006, ulotki dla policji, straży pożarnej i straży miejskiej oraz katalogu ofert inwestycyjnych.
- To urząd kontaktował się z firmami i pytał o ceny - mówi poseł.
<!** reklama>Współpraca zakończyła się w maju tego roku. Wówczas Miejski Zarząd Dróg chciał wydrukować w firmie Lenz & Załęcki materiał informacyjny, który został dołączony do lokalnych gazet. Dotyczył budowy nowego mostu na wysokości ulicy Wschodniej.
Nie wszedł na minę
- Od razu poprosiłem wspólnika, byśmy zrezygnowali z tego zlecenia i tak się stało. Teraz w ogóle nie odpowiadamy na zapytania Urzędu Miasta. Wcześniejsze zlecenia są do wglądu. Firmy prowadzą pełną dokumentację, gdyż mają certyfikat ISO. W sumie zlecenia Urzędu Miasta dotyczą niewielkich kwot w porównaniu z 1,5 mln zł rocznego obrotu firm. Zysk też był nieduży, bo w tej branży obowiązuje 10-procentowa marża - wyjaśnia poseł Lenz.
- W przypadku zleceń o wartości poniżej 14 tys. euro nie organizujemy przetargu, ale mamy obowiązek zapytać o koszty ich wykonania co najmniej czterech wykonawców z branży - mówi Agnieszka Pietrzak, rzecznik prezydenta Torunia. - W szczególności tych zrzeszonych w toruńskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej. Oferty obu wspomnianych firm były najniższe.
Udziały posła
- 40 udziałów w Compania Echo System o wartości nominalnej 4 tysiące złotych.
- 75 udziałów w firmie Lenz & Załęcki o wartości nominalnej 75 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?