Jedynie dziesięciopunktowym zwycięstwem (73:63) zakończył się sobotni mecz zespołu Nova Trading VIII LO w Bydgoszczy z drużyną Kadusa.
<!** Image 2 align=right alt="180" >- Zadowolony mogę być jedynie z wyniku meczu - powiedział trener Nova Trading VIII LO Maciej Broczek. - Jedna z przyczyn takiego występu był fakt, że było to pierwsze tak wyrównane spotkanie w rozgrywkach. W dotychczasowych występach już na początku osiągaliśmy przewagę i później ją tylko powiększaliśmy. W Bydgoszczy było inaczej. Rywalki dobrze zaczęły i to my musieliśmy je gonić.
Torunianki zwycięstwo zapewniły sobie dopiero w końcówce meczu. Wcześniej w ich grze były momenty dobre i złe. Zawodziła zwłaszcza skuteczność.
- Dobrze zagraliśmy jedynie trzy minuty drugiej kwarty, gdy odrobiliśmy straty i wyszliśmy na kilkupunktowe prowadzenie - dodał toruński szkoleniowiec. - Niestety, zawiodła w tym meczu skuteczność. Zawodniczki jechały do Bydgoszczy mając w podświadomości, że będą rzucały do koszy z „twardymi” obręczami i piłki będą ciężko wpadały.
Pudłowały niemal wszystkie koszykarki, w tym te bardziej doświadczone, jak: Jolanta Sowińska - Broczek, Katarzyna Maksel, Katarzyna Milewicz czy Ewa Borys.
Kolejny mecz torunianki zagrają w najbliższą sobotę o godz. 18 z zespołem Kusego Szczecin. W następną środę rozpoczną zaś rywalizację w Pucharze Polski - Sure Shot Cup. Pierwszym przeciwnikiem toruńskiej drużyny będzie zespół MKS-u Kutno. Rewanż zaplanowano 30 listopada, a zwycięzca tej pary zagra w kolejnej rundzie (7 i 14 grudnia).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?