- Od dwóch lat jestem ustawowo zwolniona z opłacania abonamentu, a poczta wciąż mnie nęka - skarży się Danuta Nazarewicz, 77-letnia mieszkanka Torunia.
Abonament radiowo-telewizyjny powinien płacić każdy, kto ma w domu radio lub telewizor. Zobowiązuje do tego Ustawa z 1992 roku o radiofonii i telewizji. W rzeczywistości niewiele osób wywiązuje się z tego obowiązku.
Zawsze w terminie
<!** reklama>Jednak są tacy, którzy od lat sumiennie opłacają abonament. W końcu miesięcznie to tylko 15,40 zł. Danuta Nazarewicz z Torunia zawsze w terminie opłacała abonament, a po skończeniu 75 lat dokonała wszystkich formalności, by zostać zwolnioną z tego obowiązku. Po dwóch latach zaczęła odbierać zawiadomienia z Poczty Polskiej, a dokładniej z Wydziału Abonamentu Sekcji Kartoteki RTV, o braku wpłat. Mieszkanka Torunia wielokrotnie próbowała wyjaśnić sytuację. Bez skutku.
Brak wpisu
- Pani Nazarewicz nie dopełniła wszystkich formalności - brakuje jej wpisu w książeczce abonamentowej. Dlatego jest wzywana do uregulowania zaległości, która zostanie anulowana po złożeniu odwołania do Warszawy – twierdzi Sekcja Kartoteki RTV na toruńskiej poczcie. Do urzędników nie docierają argumenty, że wszystko zostało załatwione, jak powinno i wymagają składania kolejnych pism. A pani Danuta jest już zmęczona całą sytuacją i marzy tylko o tym, aby wszystko jak najszybciej się wyjaśniło. Brak jej już sił na bieganie do urzędu pocztowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?