Superhandel w Toruniu

Galeria „Copernicus” zostanie znacznie powiększona, niedługo ma się rozpocząć budowa Karaweli i Solaris Center. A kolejne centrum handlowe planowane jest w Toruniu przy ul. Olsztyńskiej. Nie za dużo tego?

Przeprowadzka Apatora z Żółkiewskiego do nowej siedziby w łysomickiej Specjalnej Pomorskiej Strefie Ekonomicznej zakończy się jeszcze w kwietniu. Miejsce fabryki zajmą sklepy rozbudowywanej Galerii „Copernicus”.

- Centrum Handlowe „Atrium Copernicus” zostanie powiększone o ponad 20 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, przybędzie około 85 nowych sklepów - mówiła „Nowościom” Ewa Machowska-Górna, menedżer Atrium Poland Real Estate Managment sp. z o.o.

Na pierwsze zakupy w nowym miejscu wybierzemy się najprawdopodobniej pod koniec 2013 roku.

Solaris i Karawela

Nieco później przed klientami mają się otworzyć bramy Solaris Center, jakie przy Szosie Chełmińskiej chce wybudować Irlandzka Grupa Inwestycyjna.

- Najbliższy możliwy termin rozpoczęcia budowy to jesień bieżącego lub wiosna przyszłego roku - mówi Łukasz Metzner, reprezentujący Irlandzką Grupę Inwestycyjną.

<!** reklama>Na sygnał, przynajmniej teoretycznie, czekają także budowniczowie Karaweli, a więc spółki planującej wzniesienie największego centrum handlowo-usługowego w regionie. Były pewne problemy natury formalnej, bo pozwolenie na budowę centrum przy Szosie Bydgoskiej zostało oprotestowane przed wojewodą.

- Protest ten został jednak przez nas oddalony, więc pozwolenie, jakie inwestor otrzymał, jest ważne - mówi Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody.

Choć protestujący odwołali się do sądu, wydanie pozwolenia na budowę poprzedziło podpisanie umów z miastem w sprawie różnych lokalnych przedsięwzięć. Projekt Karaweli wart jest około 50 mln euro.

Ile jeszcze centrów?

Tymczasem to nie koniec planów handlowych inwestycji w Toruniu. Podczas ostatniego posiedzenia, Rada Miasta zgodziła się sprzedać 6,4-hektarowy teren przy skrzyżowaniu ulicy Olsztyńskiej z Wapienną. Jest on przeznaczony pod usługi, obiekty produkcyjne oraz obiekty handlowe o powierzchni przekraczającej 2 tys. mkw. Jego cena wywoławcza w przetargu została wyznaczona na 13,5 mln zł. I to jeszcze nie wszystko.

- Takie tereny są również m.in. w rejonie ulic Okrężnej oraz Morwowej - mówi Wiktor Krawiec, dyrektor magistrackiego Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.

Przestrzeń, która może pomieścić, jeśli nie hiper-, to supermarket, znajduje się też przy ulicy Grudziądzkiej.

Samo wyznaczenie terenu nie oznacza jeszcze budowy tam centrum handlowego. Grunt musi znaleźć kupca i inwestora gotowego na wielką budowę, a o to może być już trudno.

- Dla inwestorów gotowych wybudować duże centrum handlowo-usługowego Toruń nie jest już tak cenny jak kiedyś - mówi Jędrzej Binkowski, współwłaściciel biura nieruchomości Admin. - Obiekt tego typu moim zdaniem miałby rację bytu gdzieś w okolicach Rubinkowa, choć na pewno musiałby być mniejszy od Plazy. W przyszłości atrakcyjnym pod tym względem terenem będą okolice JAR-u, na tym jednak w tej chwili możliwości w Toruniu według mnie się kończą.