Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Wyzysk na stacji paliw! Pracownik miał tysiąc darmowych nadgodzin. Jest wyrok: ma dostać ponad 50 tys. zł

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Właściciel stacji paliw ma zapłacić panu Jakubowi ponad 50 tys. zł z odsetkami za blisko tysiąc nadgodzin, które mężczyzna wyrobił przez trzy lata. Pracował od świtu do nocy, także w święta. Nigdy za żadna nadgodzinę nie zapłacono mu dodatkowego wynagrodzenia.... Teraz po jego stronie stanął sąd pracy w Toruniu.
Właściciel stacji paliw ma zapłacić panu Jakubowi ponad 50 tys. zł z odsetkami za blisko tysiąc nadgodzin, które mężczyzna wyrobił przez trzy lata. Pracował od świtu do nocy, także w święta. Nigdy za żadna nadgodzinę nie zapłacono mu dodatkowego wynagrodzenia.... Teraz po jego stronie stanął sąd pracy w Toruniu. Archiwum Polska Press
Ponad 50 tysięcy zł z odsetkami ma zapłacić właściciel stacji paliw panu Jakubowi, którego przez trzy lata jawnie wyzyskiwał. Mężczyzna przez ten czas przepracował za darmo prawie tysiąc nadgodzin! Pozwał pracodawcę i niedawno wygrał proces w sądzie pracy w Toruniu.

Obejrzyj: Bella Skyway Festival 2022 w Toruniu

od 16 lat

To sprawa bez precedensu. Nie dlatego, że pan Jakub to jedyny tak wykorzystywany w pracy człowiek - nie, tak wyzyskiwanych pracowników było i jest przecież więcej. Sprawa jest wyjątkowa, bo mężczyzna się odważył, pozwał właściciela stacji paliw i z nim wygrał. I to sprawę o rekordową liczbę nieopłaconych mu nadgodzin - nazbierało się ich blisko tysiąc przez trzy lata. Bywały miesiące, gdy tych nadgodzin miał ponad 70! Nigdy za żadną, nawet nocną, mu nie zapłacono.

Polecamy

Na mocy wyroku IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Rejonowego w Toruniu właściciel stacji paliw ma teraz zapłacić panu Jakubowi 50 tysięcy zł za te nadgodziny, a także odsetki liczone od 2017 roku.

Co się działo na tej stacji? Harówka od rana do nocy, także w święta

Wszystko działo się na stacji paliw miasteczku położonym niedaleko Torunia, liczącym się sobie nieco ponad 13 tys. mieszkańców. Stacja przez dłuższy czas należała do wielkiego, europejskiego koncernu paliwowego. Następnie przejęła ją pewna lokalna spółka hotelowa. I to tego właściciela pan Jakub pozwał skutecznie do sądu pracy.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Na stacji pracy było dużo, od rana do nocy, w dni powszednie, weekendy i wszystkie święta. Brakowało jednak personelu. Zgłaszanie tych braków kadrowych na pracodawcy wrażenia nie robiło. Zadaniem kierownika było zapewnić ciągłość pracy stacji. Bez tego i wyrobienia norm o żadnej premii nie było mowy. Tymczasem system wynagradzania był tak skonstruowany, że pensje zasadnicze były niskie i wszystkim na owych premii zależało. Także kierownikowi, którego wynagrodzenie - przy tak dużej odpowiedzialności - wynosiło w porywach 3,9 tys. zł brutto.

Sofia Ennaoui, urodzona 30 sierpnia 1995 roku w marokańskim Ben Guerir, pobiegnie dziś wieczorem [piątek, 19.08.2022, godz. 20.45] w finale biegu na 1500 m na mistrzostwach Europy w Monachium. Jej największymi dotychczasowymi sukcesami były wicemistrzostwo Europy w 2018 r. i awans do finałowego biegu na 1500 m na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 r. Jest córką Polki i Marokańczyka. W wieku 2 lat przyjechała do Polski, wychowała się w Lipianach, a obecnie mieszka we Wrocławiu. Od marca 2019 r. służy w Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu. Reprezentuje AZS UMCS Lublin. A jaka jes prywatnie nasza piękna biegaczka? Zobaczcie na zdjęciach!

Sofia Ennaoui - piękna polska biegaczka prywatnie [ZDJĘCIA]

Kto był tym kierownikiem? Właśnie pan Jakub. "To na nim każdorazowo ciążył obowiązek zastępowania pracowników, gdy zgłaszali niezdolność do pracy, urlop czy odejście z pracy. Przejmował obowiązki, aby zapewnić ciągłość działania stacji, przez co systematycznie musiał pracować w godzinach nadliczbowych i nigdy nie dostał z tego tytułu żadnego dodatkowego wynagrodzenia" - odnotował w aktach sprawy sąd.

Co robił pan Jakub w nadgodzinach? Wszystko! Prace kierownicze w biurze zajmowały mu zresztą dziennie ok. 2 godzin. Potem brał się za te obowiązki, do których innych rąk do pracy brakowało. Kierownik stacji sam stawał przy kasie, nalewał do baków, obsługiwał sklep. Ba, nawet sprzątał! Nadgodziny wyrabiał o świcie, wieczorami, nocami, w dni powszednie i świąteczne. Pracodawca dobrze o tym wiedział...

Zobacz koniecznie

Pomogli: świadkowie, biegły, karta magnetyczna. W tłumaczenia pracodawcy sąd nie uwierzył

Pozywając pracodawcę do sądu pan Jakub wyliczył, że od początku 2017 roku do końca 2019 roku przepracował za darmo 825 nadgodzin. Nie ujął w tym jednak czteromiesięcznego okresu, którego nie ewidencjonował w zakresie czasu pracy. Za sprawą powołanego biegłego udało się wyliczyć, że tych nadgodzin było około tysiąca. Upraszczając sytuację, można ująć ja tak: każdego miesiąca pan Jakub przepracowywał tydzień za darmo!

Tak się bawicie na Bella Skyway Festival w Toruniu. Oto najn...

Prawnik, który bronił w sądzie pozwanego pracodawcę, przedstawiał oficjalna dokumentację czasu pracy. Obstawał też przy tym, że pan Jakub pracował po 8 godzin dziennie, a jeśli czasem więcej, to nigdy o te nadgodziny nie wnioskował.

To, ile naprawdę pracował pan Jakub, kiedy i na jakich stanowiskach potwierdzili jednak w sądzie świadkowie. Pomogła też magnetyczna karta, rejestrująca obecność mężczyzny na stacji (czyli: elektroniczna ewidencja czasu pracy). Jak podkreślił w uzasadnieniu wyroku sąd, trudno uwierzyć, by pan Jakub stawiał się na stacji np. o godzinie 5.30 rano - co rejestrowała karta - tylko po to, by tam sobie bezczynnie siedzieć i czekać, aż rozpocznie się kolejna zmiana w pracy.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Co ciekawe, właściciel stacji paliw winą za pracę w nadgodzinach próbował zrzucić na... pana Jakuba! Twierdził, że jako kierownik nie potrafił zapewnić obsady stanowisk pracy. Taka argumentacja sądu absolutnie nie przekonała.
- Pozwany podał, że winę za taką organizację pracy ponosi powód (pan Jakub-przyp. red.). Sąd nie podzielił tego stanowiska. Powód mógł jedynie prowadzić rozmowy kwalifikacyjne, co czynił. Na stacji wisiały ogłoszenia w sprawie zatrudnienia. Umów o pracę nie zawierał jednak powód, a zatem niedobory kadrowe nie mogą go obciążać -zaznaczyła sędzia Alina Kordus-Krajewska.

Bieżący rok jest wyjątkowy dla Adama Małysza - dawny idol polskich fanów skoków został prezesem Polskiego Związku Narciarskiego. Małysz jest mocno zajęty pracą na nowym stanowisku, ale mimo to znalazł oczywiście czas na wakacje. Wraz z żoną postanowił udać się do Turcji, gdzie zastała go wspaniała pogoda i piękne widoki. Zobacz na kolejnych stronach, jak Adam Małysz spędza wakacje ->>>Czytaj również:Wspaniały dom Bartosza Zmarzlika. Tak mieszka mistrz żużla! [prywatne zdjęcia]Dziewczyny i żużel. Oto najpiękniejsze podprowadzające z polskich torów [dużo zdjęć]Żużlowe Monster Girls. Przepiękne hostessy zachwycają kibiców [dużo zdjęć]

Adam Małysz na wakacjach. Były skoczek poleciał do Turcji. C...

Wyrok: ponad 50 tys. zł plus odsetki do zapłaty. Podliczono też pracę w godzinach nocnych

Na mocy ogłoszonego niedawno przez Sąd Rejonowy w Toruniu wyroku pracodawca ma zapłacić panu Jakubowi łącznie ponad 50 tys. zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od 2017 roku - wszystko to tytułem zapłaty za godzinę w godzinach nadliczbowych przez 3 lata. Z pomocą biegłego udało się też podliczyć należne wynagrodzenie dodatkowe za pracę w godzinach nocnych i świątecznych.

To jednak nie wszystko. "Sąd nakazał pobrać od pozwanego jako strony przegrywającej postępowanie opłatę od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony na mocy ustawy mając na uwadze pełną wartość przedmiotu sporu (to jest 49.999 zł razy 5 proc. czyli 2500 zł po zaokrągleniu), koszty biegłego 3.030zł i świadka 152,31 zł" - odnotowano w wyroku.

Wyrok w tej sprawie 16 sierpnia opublikowano wraz z uzasadnieniem w Portalu Orzeczeń Sądowych i oznaczono jako nieprawomocny.

PS Imię kierownika stacji zostało w tekście zmienione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska