W sypialni robi się gorąco

Coraz częściej zamiast po witaminy w pigułce sięgamy po naturalne wspomagacze. Nie stronimy też od afrodyzjaków, które mają podgrzać atmosferę w sypialni.

<!** Image 3 align=right alt="Image 131719" sub="Pani Barbara Kolawa zna afrodyzjaki od podszewki. Doradza klientom, ale także przestrzega: - Cudów nie ma! Fot.Adam Zakrzewski">Jak utrzymać wigor? Czym wzmocnić organizm i poprawić odporność? Takie pytanie zadaje sobie wiele osób, zwłaszcza że jesienne ponure dni zbliżają się nieubłaganie. Pani Marlena Jagodzińska ma swój sposób na dobra formę. - Łykam witaminy. Kupuję cały zestaw w aptece - mówi kobieta. - Słyszałam też, że bardzo dobry jest tran. Może się również na niego skuszę.

Na jesienne smutki...

Po poradę najlepiej udać się do apteki. Tam farmaceuci wskażą, co będzie dla nas najlepsze. Specjaliści zauważają pewien trend. - Kiedyś królowały witaminy w tabletkach. Teraz ludzie coraz częściej pytają o naturalne środki. I bardzo dobrze! - przekonują farmaceutki z apteki św. Katarzyny. - Na topie są różne preparaty wzmacniające, takie jak wyciąg z aloesu, który nie tylko poprawia odporność, ale także oczyszcza organizm i przyspiesza przemianę materii, czy tran z wątroby rekina oraz wyciąg z żeń-szenia.

W aptekach znajdziemy także coś na jesienną chandrę. Środki poprawiające nastrój oparte są najczęściej na chmielu i walerianie. Takie ziołowe specyfiki dostępne są bez recepty i nie wywołują skutków ubocznych. - Należy jednak pamiętać, że żaden środek witaminowy czy suplement diety nie zastąpią zdrowego stylu życia i odżywiania - przypominają farmaceutki.

... afrodyzjaki

Coraz więcej osób sięga także po preparaty, które mają poprawić naszą sprawność seksualną. Od lat wiadomo, że niektóre potrawy wzmagają apetyt na miłość. - Dieta afrodyzjakalna poprawiająca męskość i kobiecość powinna zawierać dużo jarzyn, warzyw i owoców morza. Także czosnek, silnym środkiem pobudzającym - mówi seksuolog dr Zbigniew Fronczek. - Uważa się, że zielone oliwki usprawniają seksualnie mężczyzn, a czarne zwiększają popęd u kobiet. Także jajka lekko ścięte (nigdy twarde) mają podnosić męską kondycję seksualną. Za afrodyzjaki uchodzą też np. podroby, mięso zajęcy czy móżdżek, który pozwala kobietom na wielokrotne orgazmy. Również bazylia, chili, gałka muszkatołowa, papryka i pieprz mają poprawiać lub potęgować wzwody członka.

Niektóre afrodyzjaki dostępne są w praktycznie każdym sklepie. Nie zawsze jednak zdajemy sobie z tego sprawę. Okazuje się, że niektóre produkty czy potrawy działają niczym afrodyzjaki, ponieważ swoim kształtem przypominają narządy płciowe. Tym samym wywołują podniecenie w mózgu. Należą do nich np. ostrygi, świeże figi, marchew lub ogórek. Już od starożytności uważa się, że wino pite w małych ilościach to doskonały afrodyzjak. Chociaż nie ma dowodów naukowych, które świadczą o tym, że afrodyzjaki miałyby leczyć zaburzenia seksualne, eksperci twierdzą, że mogą pomóc podnieść temperaturę w sypialni. Nie oznacza to jednak, że po zjedzeniu ostryg i wypiciu lampki wina mamy gwarancję udanego seksu. Jest jednak spora szansa, że poczujemy wzmożoną chęć na miłosne igraszki.

i inne specjały

Jeśli chcemy zafundować sobie coś bardziej wyszukanego, ale niekoniecznie jadalnego, warto zajrzeć do sklepów z akcesoriami erotycznymi. Znajdziemy w nich cały asortyment różnych środków, które mają sprawić, że apetyt na seks wzrośnie. Należą do nich np. zapachowe olejki do masażu, flakoniki zawierające feromony (albo perfumy w nie wzbogacone) czy też kropelki pobudzające, np. słynna hiszpańska mucha.

- Czasem przychodzą panowie, którzy myślą, że jakiś olejek czy kropelki sprawią, że w ich partnerki wstąpi demon seksu. A ja zawsze tłumaczę, cudów nie ma! - mówi Barbara Kolawa ze sklepu z akcesoriami erotycznymi. - Te wszystkie akcesoria to są tylko dodatki, którą mogą pomóc podgrzać atmosferę w sypialni. Jednak ważne jest, żeby samemu zadbać o nastrój.

Co cię wzmocni?

• tran w kapsułach - od 5 zł
• aloes w płynie - od 20 zł
• witaminy w tabletkach - od kilku złotych
• kompleks witamin i minerałów np. Biovital - ok. 40 zł
• frodyzjaki:
• perfumy zawierające feromony - 65-100 zł
• olejki zapachowe do masażu - ok. 70 zł
• kropelki - ok. 60 zł