- Eksponaty są jeszcze w magazynach. Niestety epidemia opóźniła dostawy sprowadzanego z zagranicy wyposażenia sal wystawowych - przyznaje dr Adam Kowalkowski z Muzeum Twierdzy Toruń.
Zgodnie z pierwotnym terminarzem ekspozycja w forcie miała być gotowa w połowie sierpnia.
- Pandemia wymusiła zmiany w harmonogramie, zaburzając działalność zarówno naszej instytucji, jak i firmy wykonującej wystawę. Nowy termin to połowa października. Potem musimy mieć miesiąc na ewentualne poprawki i testowanie urządzeń, dlatego pierwszych zwiedzających planujemy zaprosić w listopadzie. Chcielibyśmy otwarciem Muzeum Twierdzy Toruń uczcić Święto Niepodległości - mówi wicedyrektorka Muzeum Okręgowego Aleksandra Mierzejewska.
Polecamy
Toruń może się pochwalić jednym z najlepiej zachowanych zespołów obiektów obronnych w Europie. Na wystawie w nowym muzeum poznamy historię toruńskich fortyfikacji i dzieje jednego z największych garnizonów wojskowych w Polsce, jakim Toruń mógł się pochwalić w 20-leciu międzywojennym. Zobaczymy makiety, modele i wizualizacje wszystkich obiektów fortecznych składających się na Twierdzę Toruń. Będą oczywiście również oryginalne, nierzadko unikatowe, eksponaty: elementy wyposażenia twierdzy, broń, mundury żołnierzy z różnych okresów historycznych. Ekspozycję uzupełnią multimedia. Powstaną kawiarenka, plantacja dydaktyczna i... militarny plac zabaw.
Cała inwestycja pochłonąć ma prawie 23 mln zł i jest dofinansowana z Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko 2014-2020”.
Maszkarony już "straszą"
Ku końcowi zmierzają też prace budowlane obok „Baja Pomorskiego”. Powstaje tam amfiteatr stylizowany na scenę z czasów Szekspira. W czwartek na dachu montowano rzeźby - maszkarony.
- Budowa powinna się zakończyć do 10 sierpnia. Potem odbywać się będą odbiory, a pod koniec sierpnia amfiteatr powinien zostać oddany do użytku – zapowiada dyrektor „Baja” Zbigniew Lisowski.
Polecamy
Inwestycja nie ma szczęścia do terminów. Początkowo otwarcie plenerowej sceny „Baja” planowano na czerwiec 2019. Potem inaugurację przesunięto na sierpień zeszłego roku, z zastrzeżeniem, że niewykluczone jest kolejne opóźnienie o miesiąc-dwa.
Tymczasem okazało się, że rozsuwany dach, który miał powstać nad sceną, jest trudny do wykonania i bardzo drogi. Termin znów przełożono. Tempu prac nie przysłużył się też koronawirus. Poważne kłopoty miał wykonawca budowy, który zatrudniał m.in. pracowników z Ukrainy.
Widownia plenerowej sceny pomieści 150-, 200-osobową publiczność. Budowla jest stylizowana na teatry z okresu panowania w Anglii królowej Elżbiety I. W ogródku powstanie park… śpiewających rzeźb. Koszt przedsięwzięcia to około 2,4 mln zł. Pieniądze pochodzą ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.
Geologowie na budowie
Trwa rozbudowa dawnego kinoteatru „Grunwald” przy ul. Warszawskiej. Będzie się tu się mieścić główna siedziba (i duża scena) Kujawsko-Pomorskiego Impresaryjnego Teatru Muzycznego. I ta inwestycja nie uniknęła poślizgów. Prace rozpoczęły się zeszłego lata po długich staraniach o dotacje i kłopotach z pozyskaniem wykonawcy. Remont i rozbudowa ma kosztować ponad 27 mln zł.
I choć obserwatorom może się wydawać, że na budowie przy Warszawskiej dzieje się niewiele, prace trwają.
- Na jakiś czas trzeba było je przerwać z uwagi na niestabilny grunt, na jakim posadowiony został budynek dawnego kinoteatru. Trzeba było przeprowadzić badania geologiczne. W tym celu m.in. robiono 14-metrowe odwierty – mówi dyrektorka K-PITM Anna Wołek.
Z niestabilnością gruntu budowlańcy już się uporali. Trwa też projektowanie wnętrz. Do końca roku, jak zapowiada dyr. Anna Wołek, bryła teatru powinna być gotowa. Pod warunkiem, że na przeszkodzie nie stanie kolejna fala pandemii.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?