MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wrak z ulicy może trafić do kasacji

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Do usunięcia z toruńskich ulic ponad 20 wraków aut doprowadzili strażnicy miejscy w ubiegłym roku. Ciągle pojawiają się nowe przypadki porzuconych pojazdów.

Do usunięcia z toruńskich ulic ponad 20 wraków aut doprowadzili strażnicy miejscy w ubiegłym roku. Ciągle pojawiają się nowe przypadki porzuconych pojazdów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 56212" sub="Wrak tego „malucha” wkrótce zostanie wywieziony z ulicy Bydgoskiej w Toruniu / Fot. Adam Zakrzewski">Samochód można usunąć z ulicy, gdy stoi w miejscu niedozwolonym, tamuje ruch, zagraża bezpieczeństwu lub ma cechy porzuconego wraku. To znaczy nie posiada na przykład tablic rejestracyjnych, ma wybite szyby i nie ma powietrza w oponach, czyli generalnie nie nadaje się do samodzielnego poruszania się.

Usuną zawalidrogę

- Można usunąć również pojazdy przeszkadzające w akcjach ratowniczych, na przykład straży pożarnej - mówi Mirosław Bartulewicz z toruńskiej Straży Miejskiej.

<!** reklama left>Gdy samochód posiada tablice rejestracyjne, nie ma problemu z ustaleniem właściciela i obciążenia go kosztami wywózki lub kasacji. Gorzej, gdy auto ich nie posiada.

- Wówczas przy pomocy policji staramy się, na przykład po numerach nadwozia, dotrzeć do właściciela - dodaje Mirosław Bartulewicz. - Lub też nasi dzielnicowi, rozmawiając z mieszkańcami, potrafią ustalić do kogo należy pojazd. Gdy zostanie zakwalifikowany jako wrak i są kłopoty z dotarciem do właściciela, pojazd wywożony jest przez MPO na koszt gminy. Trafia na specjalny parking, a gdy nadal nikt po niego się nie zgłasza, ulega on zniszczeniu.

Fałszywe alarmy

Czasami toruńscy strażnicy otrzymują informacje o porzuconych autach, które w rzeczywistości okazują się chybione. Bo ktoś zostawił auto na parkingu na kilka miesięcy, ponieważ obecnie nie stać go na jego użytkowanie lub nie lubi jeździć zimą. Taki pojazd, jeżeli nie ma cech wraku, może legalnie blokować miejsce parkingowe. Cechy wraku posiada na pewno maluch porzucony przy ulicy Bydgoskiej w Toruniu. Pojazd nie stoi w niedozwolnym miejscu, ale wygląda obecnie jak po wypadku. Ma wgnieciony dach, stracił swe pierwotne kształty, nie ma szyb i tablic rejestracyjnych.

- Prowadzimy postępowanie zmierzające do usunięcia go z drogi publicznej, ponieważ otrzymaliśmy zgłoszenie o bawiących się w nim dzieciach. To stwarza dla nich zagrożenie - tłumaczy Mirosław Bartulewicz. - Na razie nie udało się ustalić do kogo należy pojazd, ale w najbliższym czasie zostanie on wywieziony z ulicy Bydgoskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska