Żeby w skrzynkach nie było reklam
PROBLEM:
<!** reklama right>Mieszkaniec ulicy Fałata nie chce, by do jego skrzynki pocztowej wrzucano reklamy. Twierdzi, że rozmawiał już na ten temat z listonoszem, ale na razie nic to nie dało.
- I tak tego nie czytam, tym bardziej nie kupuję towarów oferowanych w tych reklamówkach. To mi tylko zaśmieca i zapycha skrzynkę. Co mam zrobić, aby uwolnić się od tych ulotek? - pyta Czytelnik.
WYJAŚNIENIE:
- Wyjście z tej sytuacji jest bardzo proste - mówi Elżbieta Kujawa, naczelnik poczty przy ulicy Fałata w Toruniu. - Jeżeli adresat nie chce, aby listonosze dostarczali mu reklamówki, powinien przyjść do urzędu pocztowego, złożyć oświadczenie, że rezygnuje z takiej formy usługi i na pewno będzie ono respektowane. Muszę jednak przyznać, że nie notujemy zbyt wiele takich oświadczeń.
PROBLEM:
- Często chodzę ulicą Fałata w Toruniu i dziwi mnie bałagan za płotem jednostki wojskowej - mówi mieszkaniec Torunia. - Leżą tam jakieś papiery, worki foliowe, liście z drzew. Też byłem w wojsku i pamiętam, że zawsze bardzo dbało się o porządek. Czyżby obecnie się to zmieniło?
WYJAŚNIENIE:
W toruńskim Garnizonie Wojskowym dowiedzieliśmy się, że ten teren od strony ulicy Fałata już dawno nie należy do toruńskiego wojska. Obiekty przekazane zostały Agencji Mienia Wojskowego i teraz ona jest tam gospodarzem. Oficerowie z toruńskiego Garnizonu, z którymi rozmawialiśmy, zobowiązali się do poinformowania Agencji o uwagach Czytelników i zapewnili, że będą starali się dopilnować, żeby było czysto.
Pogotowie reporterskie czynne w Toruniu przy ul. Podmurnej 31 od poniedziałku do piątku w godz. 13-16, tel. 611-81-33. Dyżuruje Waldemar Piórkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
