"Invest Projekt" to nieduża firma, którą prowadzi Arkadiusz W. Przedsiębiorstwo zajmuje się po pierwsze "realizacją projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków", choć rejestrując działalność zakres podało szerszy.
Firma Arkadiusz W. ma siedzibę przy ul. Rajmunda Galona 4C/4 na Podgórzu w Toruniu. Czy przypadkiem jest, że ma nazwę łudząco podobną do dużego i szanowanego przedsiębiorstwa projektowo-budowalnego "Investprojket" (pisane łącznie) z siedzibą przy ul. Kościuszki w Toruniu? Tego nie wiemy.
Wiadomo natomiast, że 46-letni przedsiębiorca budowlany Arkadiusz W. złamał prawo. I teraz za karę nie tylko dostał solidnie "po kieszeni", ale ma też wstyd dodatkowy - wyrok w jego sprawie Sąd Rejonowy w Toruniu podał do publicznej wiadomości. A to oznacza, że każdy może poznać nazwisko skazanego, popełnione przestępstwom i wymierzoną karę.
PIP chciała skontrolować także legalność zatrudnienia obcokrajowców
Państwowa Inspekcja Pracy chciała przeprowadzić kontrolę firmy Arkadiusza W. Nie tylko w zakresie przestrzegania przepisów prawa pracy, ale także legalności zatrudniania cudzoziemców.
Właściciel "Invest Projektu" skontrolować się jednak nie dał. Jak podaje sąd, nie stawił się na wezwanie inspekcji pracy do jej siedziby w Toruniu, nie przedstawił żądanych dokumentów, nie usprawiedliwił się. Nie wyznaczył też nikogo innego uprawomocnionego w swoim zastępstwie. Wszystko to działo się w czerwcu 2023 roku.
Inspekcja pracy grać na nosie sobie nie pozwoliła. Zawiadomiła toruńską prokuraturę o tym, że Arkadiusz W. utrudnia jej kontrolę i pracę. A to przestępstwo! Kodeks karny opisuje w artykule 252 par. 1 i 2 Kodeksu karnego. Maksymalna grożąca kara za takie utrudnianie kontroli państwowym służbom to 3 lata więzienia.
Wyrok dla przedsiębiorcy z Torunia? Grzywna i publiczny wstyd
Przedsiębiorca został oskarżony przez prokuraturę i sprawa trafiła do II WQydziału Karnego Sądu Rejonowego Toruniu. Sędzia Marcin Czarciński uznał mężczyznę za winnego zarzucanego mu występku, czyli utrudniania i udaremniania kontroli inspekcji pracy.
Wyrok? Arkadiusz W. ukarany został grzywną w wysokości 3.000 zł. Pokryć musi również koszty sądowe (razem to 370 zł). To jednak nie wszystko. Sąd w tym wypadku zastosował dodatkową sankcję. Jest nią podanie prawomocnego już wyroku do publicznej wiadomości - na stronie internetowej Sądu Rejonowego Toruniu, przez okres dwóch tygodni.
WAŻNE. Utrudnianie kontroli, nie tylko PIP, może słono kosztować
- Art. 225 Kodeksu karnego mówi, że:
- par. 1. Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
- par. 2. Tej samej karze podlega, kto osobie uprawnionej do kontroli w zakresie inspekcji pracy lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?