Kolejne objazdy, a w autobusach tłok

Z powodu remontu fragmentu Szosy Lubickiej w Toruniu znów zmieni się organizacja ruchu na tej ulicy. Inaczej pojadą między innymi autobusy MZK.

Od środy od godziny 8.30 zostanie zamknięta północna jezdnia Szosy Lubickiej, na odcinku od ulicy Jamontta do ulicy Przy Skarpie. Tak jak południowa, jest ona przebudowywana. Ta została już częściowo udostępniona dla ruchu. Z kolei z powodu zamknięcia północnej jezdni zostanie wprowadzony objazd. Wytyczono go ulicami Dziewulskiego, Łyskowskiego. Utrudnienia w ruchu potrwają około cztery tygodnie.

W związku z nimi zmienią się trasy niektórych linii MZK. I tak autobusy linii nr 21, 30 i L w kierunku centrum pojadą objazdem Szosą Lubicką, ulicami Jamontta, Dziewulskiego, Łyskowskiego z przystankami przy Dziewulskiego i Łyskowskiego i dalej bez zmian.

<!** reklama>Autobusy linii „L” będą kursować ulicami Jamontta, Dziewulskiego (z ominięciem przystanków na Szosie Lubickiej przy Jamontta i Przy Skarpie), Łyskowskiego, Szosą Lubicką, Rydygiera, Dziewulskiego. Autobusy nr 22, 29, 31, 39 i 54 w kierunku centrum Torunia pojadą ulicami Konstytucji 3 Maja, Przy Skarpie, Szosa Lubicka. Z kolei jadąc z centrum wrócą na stałą trasę, czyli Szosę Lubicką, ulice Ślaskiego i Konstytucji 3 Maja do pętli. Autobusy nr 16, 33, 40, 01 i 02 wracają w obu kierunkach na stałą trasę, czyli ulice Ślaskiego i Jamontta.

Przypomnijmy, że remont odcinka Szosy Lubickiej potrwa do połowy grudnia. Do tego czasu na skróconych trasach kursują autobusy podmiejskie nr 25, 35 i 37. Dojeżdżają tylko do pętli Rubinkowo II. By dojechać do centrum miasta, pasażerowie przesiadają do autobusów nr 19. I tu pojawia się problem.

- W efekcie „19” jest bardzo zatłoczona - wskazuje Czytelnik „Nowości”. - Autobusy nr 35 przyjeżdżają na pętlę na Rubinkowie II pełne pasażerów i praktycznie wszyscy się przesiadają. A przecież są jeszcze ludzie korzystający tylko z „19”. Rozumiem, że ludzie z okolic Torunia chcą i muszą dojechać do centrum miasta. Jednak MZK powinno przewidzieć taką sytuację i wprowadzić dodatkowe kursy „19” w niektórych godzinach.

- Wprowadziliśmy dodatkowe kursy „19” między godziną 7 a 8 - wyjaśnia Krzysztof Przybyszewski z MZK. - W efekcie między godziną 7.12 a 7.38 z pętli Rubinkowo rozpoczyna się aż siedem kursów autobusów tej linii. W tym są trzy dodatkowe. Dlatego jeśli jeden autobus jest zapełniony, pasażer może poczekać tylko pięć minut na kolejny. W ten sposób tłok się rozładowuje. Stale obserwujemy sytuację w autobusach nr 19.

Tu też wróciły

Od wtorku autobusy nr 15, 19, 22, 24, 29 i 31 wróciły na ulicę Chrobrego, znów zatrzymują się przy Garbatym Mostku.