Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie radzisz sobie ze stresem i lękiem? Chcesz przestać się ciągle zamartwiać? Jest to możliwe. Możesz zacząć żyć pełnią życia!

Piotr Paszelke
Piotr Paszelke
Ciągłe zamartwianie się i obawianie związane z przyszłością prowadzi do wielu nieprzyjemnych następstw. Przede wszystkim nie potrafimy czerpać przyjemności z chwili obecnej, a także łatwo dajemy się wytrącić z równowagi. Przede wszystkim mamy problem z nietolerancją niepewnością i brakiem radzenia sobie z bardzo podstawowymi lękami oraz stresem. Możemy sobie jednak z tym poradzić! Jak możemy zacząć żyć pełnią życia?
Ciągłe zamartwianie się i obawianie związane z przyszłością prowadzi do wielu nieprzyjemnych następstw. Przede wszystkim nie potrafimy czerpać przyjemności z chwili obecnej, a także łatwo dajemy się wytrącić z równowagi. Przede wszystkim mamy problem z nietolerancją niepewnością i brakiem radzenia sobie z bardzo podstawowymi lękami oraz stresem. Możemy sobie jednak z tym poradzić! Jak możemy zacząć żyć pełnią życia? Pixabay
Ciągłe zamartwianie się i obawianie związane z przyszłością prowadzi do wielu nieprzyjemnych następstw. Przede wszystkim nie potrafimy czerpać przyjemności z chwili obecnej, a także łatwo dajemy się wytrącić z równowagi. Przede wszystkim mamy problem z nietolerancją niepewnością i brakiem radzenia sobie z bardzo podstawowymi lękami oraz stresem. Możemy sobie jednak z tym poradzić! Jak możemy zacząć żyć pełnią życia?

Spis treści

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

od 16 lat

Martwienie się jest naturalne? Tak, ale umiarkowane!

To, że się martwisz, nie jest niczym złym. Jest to naturalny mechanizm, który ma każdy z nas. Tym bardziej że nieraz przyszłość faktycznie może budować u nas znaczny niepokój. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy ciągłe rozmyślanie o przyszłości dominuje nad codziennością.

Dlaczego rozmyślanie o negatywach przyszłości jest problemem?

W przypadku przesadnego zamartwiania się wszystko staje się udręką i mamy problem z tym, aby realnie cieszyć się spokojem i szczęściem wynikającym z chwili obecnej. Przez to mamy gorsze zdrowie, jesteśmy zdołowani, a obawy dominują niemalże każdy aspekt życia.

Polecamy

Kiedy negatywne myśli przejmują nad nami kontrolę?

Natłok negatywnych myśli potrafi być niezwykle dojmujący. Przede wszystkim zdaje się on dominować znaczną część naszego życia, sprawiając, że nie potrafimy myśleć o rzeczach przyjemnych, pozytywnych i skupiamy się wyłącznie na negatywach. Stajemy się wtedy tzw. czarnowidzami, którzy wszędzie widzą zagrożenie i kłopoty. Lęk zjada nas nawet wtedy, gdy powinniśmy czerpać przyjemność ze zdarzeń przyjemnych, miłych.

Jak wygląda unieszczęśliwianie się na własne życzenie?

Jeśli w naszym życiu zdarzają się chwile piękne, pozytywne, a my wciąż skupiamy się na tym, co złe, negatywne oraz na tym, co dopiero może (ale nie musi) się wydarzyć, powodujemy u siebie bardzo zły stan. Przede wszystkim unieszczęśliwiamy się na własne życzenie, nie potrafimy docenić dobrych chwil.

Ryzyko depresji i spadku efektywności a lęki i stres

Jeśli mamy przeświadczenie, że już lada moment nasze życie się zawali, nie potrafimy dostrzec zalet życia. W efekcie możemy wprowadzić się w stan depresji (lub przypominający ją), a także możemy faktycznie doprowadzić do złych, negatywnych zdarzeń. Dojmujący stres i lęki mogą sprawić, że spadnie nasza efektywność, a my sami stracimy pracę oraz narazimy się na ryzyko pojawienia się poważnych chorób.

Nietolerancja niepewności - czym jest i dlaczego przeszkadza nam w czerpaniu przyjemności z chwili obecnej?

Coraz częściej mówimy o zjawisku nazywanym nietolerancją niepewności. Jest to stan, w którym nie godzimy się na to, że o czymś nie wiemy na 100%. W takim przypadku niepewność wydarzenia kumuluje szereg obaw, które mogą dodatkowo wyprowadzać nas z równowagi, a także powiększać lęk i strach.

Polecamy

Jak pozbyć się uczucia strachu?

Uczucie paraliżującego wręcz strachu jest tym, co może się zdarzyć, ale nie musi. Jak jednak możemy uciec od czarnowidztwa? Co do zasady jest to niezwykle trudne. Łatwe wydaje się wyłącznie powiedzenie „myśl pozytywnie”, ale w praktyce wymaga to bardzo ciężkiej pracy nad sobą. Jest to trudne zwłaszcza wtedy, gdy mamy skłonność do częstego i bardzo toksycznego czarnowidztwa. W praktyce jednak w końcu jesteśmy w stanie zawalczyć o spokój ducha oraz szczęście! W tym celu warto postawić na wyrobienie w sobie odpowiednich mechanizmów.

Mechanizm obronny - co może nam pomóc?

Gdy tylko napływają do nas wszelkiego rodzaju złe, negatywne myśli, koniecznie powinniśmy je od siebie odsunąć. Co robić, gdy nachodzi nas wyraźnie depresyjne czarnowidztwo? Wyrobienie mechanizmu obronnego opiera się na tym, żeby w chwili pojawienia się negatywnych myśli unikać skupiania się na nich. Zamiast tego powinniśmy skoncentrować się na pozytywnych wspomnieniach lub też marzeniach. Dobrym pomysłem jest wyobrażenie sobie jakiegoś spokojnego, bezpiecznego miejsca. Przykładem może być bujanie się na hamaku wśród palm i pod gorącym, tropikalnym niebem. Jeśli wolimy zaczepić się w znanych nam klimatach, możemy wyobrazić sobie jedno z wielu polskich jezior. Nie musi to być jednak woda. Równie dobrze możemy postawić na dowolne inne miejsce, które kojarzy się nam z błogim spokojem.

Polecamy

Pięć zasad tolerancji niepewności

Jednym ze sposobów na pozbycie się lęku przed przyszłością jest stosowanie się do tzw. tolerancji niepewności metodą ptaka Dodo. Jest to akronim stworzony przez Agnieszkę Dudę, który zawiera pięć zasad/rad, które rzeczywiście pozwalają na walkę ze zmartwieniami. Reguły te są opisane następująco:

  1. Dostrzeż - po pierwsze musimy dostrzec pojawiającą się niepewność wtedy, gdy przyjdzie nam ona do głowy.
  2. Oddychaj - opanuj swoją reakcję. Zazwyczaj towarzyszy Ci lęk i szybszy oddech? Uspokój go. Skup się na tym, aby oddychać miarowo i powoli.
  3. Dystans - odsuń się od tego problemu i powiedz sobie, że to tylko zmartwienie. Pewność pojawi się w odpowiednim momencie i teraz nie musisz w 100% wiedzieć wszystkiego.
  4. Odpuść - pozwól na to, aby uczucie o konieczności bycia pewnym odeszły. Wyobraź sobie, że odpływają w chmurze lub np. w bańce mydlanej.
  5. Poeksploruj - skup się na tym, co masz teraz. Postaw na badanie chwili obecnej. Dostrzeż swój oddech oraz doznania zmysłowe. Skup się na ziemi pod stopami, niebie nad głową. Poczuj rośliny, które możesz powąchać. Przerzuć swoją uwagę na to, co trzeba zrobić teraz, co było ważne, zanim pojawiło się zmartwienie.
Istnieje wiele przyczyn wystąpienia zawalu serca mięśniowego. Przede wszystkim jest to wynik postępującej choroby wieńcowej. O zawale można mówić, gdy nastąpi pęknięcie blaszki miażdżycowej, zlokalizowanej w tętnicy wieńcowej. Wskutek tego dochodzi do pojawienia się zakrzepu oraz do obumarcia komórek serca. Wskutek tego pojawia się zawał serca.POLECAMY:Masz te objawy? Brakuje Ci witaminy KStan witaminy E w organizmie

Oto objawy, które sugerują zawał serca. Nie wszystkie są nam znane!

Jak wyznaczyć czas na zmartwienie?

Przede wszystkim powinniśmy nauczyć się dzielić czas na taki, kiedy możemy się martwić i na taki, w którym kluczowe jest to, abyśmy odchodzili od czasu zmartwienia. W tym celu powinniśmy zidentyfikować tzw. strefy wolne od martwienia się. Warto zaznaczyć sobie, co wtedy robimy, jak długo to trwa. Dobrym pomysłem jest postawienie przy tym na techniki relaksacyjne oraz inne aktywności. Gdy przyjdzie zmartwienie i jesteśmy w strefie od niej wolnej, z powodzeniem możemy powiedzieć sobie, że czas na martwienie się jest później i teraz nie musimy o tym myśleć. Dobrze jest sukcesywnie wydłużać ten czas wolny od zmartwień. Analogicznie możemy ustalić sobie odpowiedni czas, w którym możemy się martwić. Wtedy też powinniśmy myśleć o tych problemach, które są aktualne. Kluczowe jest to, aby przejąć kontrolę nad przymusem martwienia się! Dzięki temu będzie możliwe cieszenie się pełnią życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska