Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święty Mikołaj z ulicy Podgórnej w Toruniu

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Chełmińskie Przedmieście może śmiało pretendować do miana najbardziej wielowyznaniowej dzielnicy Torunia. Swoje świątynie mają tu katolicy, polscy katolicy, jest też cerkiew.

Chełmińskie Przedmieście może śmiało pretendować do miana najbardziej wielowyznaniowej dzielnicy Torunia. Swoje świątynie mają tu katolicy, polscy katolicy, jest też cerkiew.

<!** Image 2 align=right alt="Image 70171" sub="Cerkiewką na Chełmińskim Przedmieściu opiekuje się święty Mikołaj / Fot. Szymon Spandowski">Święty Mikołaj, jako patron kościołów, był w Toruniu obecny od średniowiecza. Kiedyś patronował kościołowi dominikanów, jednemu z największych w Toruniu. Niestety, świątynia w XIX wieku została rozebrana przez zaborcę. Dziś patron pojednania Wschodu i Zachodu opiekuje się cerkiewką na Chełmińskim Przedmieściu.

Niektórych Czytelników być może zdziwi informacja, że ulica Podgórna - kiedyś jedna z najładniejszych uliczek Mokrego - ozdabia teraz Chełmińskie Przedmieście. Od kilku lat jednak granica między tymi dzielnicami, nie bacząc na kwestie historyczne, przebiega wzdłuż ulicy Grudziądzkiej.

Prawosławne krzyże w Toruniu nie są niczym nowym. Kupcy ze Wschodu byli w naszym mieście obecni od średniowiecza. Warto tu wspomnieć chociażby o tym, że najstarszy nagrobek z cmentarza św. Jerzego, po odczyszczeniu okazał się być pochodzącym z XVII wieku nagrobkiem prawosławnego kupca. Początki obecnej parafii prawosławnej sięgają lat dwudziestych ubiegłego wieku. W Toruniu osiedlali się wtedy Rosjanie, Ukraińcy i Białorusini, którzy wcześniej trzymani byli w obozach jenieckich i obozach dla internowanych. W stolicy ówczesnego województwa pomorskiego znaleźli też schronienie „biali emigranci”, czyli Rosjanie, na których w bolszewickiej Rosji czekała w najlepszym wypadku podróż na daleki i mroźny wschód.

Znaczną część prawosławnej społeczności stanowili też żołnierze toruńskiego garnizonu, których wielu pochodziło ze wschodnich kresów II RP. Służyła im cerkiew na Rynku Nowomiejskim, która mieściła się w dzierżawionym od protestantów budynku dawnego zboru.

<!** reklama>Historia cerkwi przy Podgórnej rozpoczęła się we wrześniu 1939 r. Okupacyjne władze niemieckie zabrały prawosławnym budynek zboru i w zamian za to dały kaplicę, w której cerkiew znajduje się do dziś. Obecnie społeczność prawosławna w Toruniu liczy kilkaset osób.

- Większość przychodzi do cerkwi bardzo rzadko, głównie przy okazji największych świąt – mówi ksiądz Mikołaj Hajduczenia, proboszcz toruńskiej parafii prawosławnej. - Część moich parafian to powojenni przesiedleńcy ze Wschodu, lub ich potomkowie. Część przybyła do Torunia w latach 60. i 70. Poza tym wielu z nich to ludzie, którzy studiują, bądź uczą na UMK.

Dla swoich najmłodszych parafian ksiądz Mikołaj Hajduczenia prowadzi lekcje religii. Odbywają się one w cerkwi.

Zgodnie jednak z przepisami, ocena, którą otrzyma uczestnik zajęć w takim punkcie katechetycznym, powinna znaleźć się na jego świadectwie szkolnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska