Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Dlaczego odwołano dyrektorkę przedszkola na Jarze? Magdalena Noga pójdzie do sądu!

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Magdalena Noga została dyrektorką PM nr 18 we wrześniu 2018 roku. Organizowała tę placówkę od podstaw
Magdalena Noga została dyrektorką PM nr 18 we wrześniu 2018 roku. Organizowała tę placówkę od podstaw Fot. Grzegorz Olkowski
Skargi rodziców doprowadziły do zwolnienia z pracy Magdaleny Nogi, dyrektorki Przedszkola Miejskiego nr 18 na toruńskim osiedlu JAR. Miasto potwierdza, że to głównie na ich podstawie wystawiono dyrektorce negatywną ocenę pracy. Przyznaje też, że wcześniej żaden inny dyrektor jednostki oświatowej w Toruniu nie otrzymał negatywnej oceny pracy.

Zobacz wideo: Koniec „lewych” zwolnień? Rząd skraca czas zasiłku chorobowego

Toruń. Dlaczego odwołano dyrektorkę Przedszkola Miejskiego nr 18?

O dymisji Magdaleny Nogi prezydent Michał Zaleski poinformował podczas jednej ze styczniowych Sesji Rady Miasta Torunia. W lakonicznym komunikacie wyjaśnił wówczas, że Magdalena Noga 11 stycznia straciła stanowisko dyrektora Przedszkola Miejskiego nr 18 "w związku z negatywną oceną pracy".

- Była to dwustopniowa ocena z możliwością odwołania się, z którego pani dyrektor skorzystała - powiedział prezydent Zaleski. - Przepisy ustawowe regulują jednoznacznie takie sprawy: odwołanie następuje w terminie niezwłocznym.

Polecamy

Ponad 20 petycji i skarg na dyrektorkę przedszkola na Jarze/sc]

Już wtedy było wiadomo, że odwołanie ma związek z wieloma zastrzeżeniami rodziców co do sposobu kierowania placówką – tylko do lipca ubiegłego roku do urzędu miasta wysłano w sumie ponad 20 petycji i skarg na dyrektorkę. Rodzice zarzucali np. że Magdalena Noga i tu cytat „robiła wszystko, aby nie otworzyć placówki, kiedy obostrzenia pozwalały na funkcjonowanie przedszkola w pandemii”. Zawracali uwagę na brak właściwego kontakt z nimi i złe warunki sanitarne w placówce. Pojawiły się też zarzuty, że z powodu zaniedbań w przedszkolu dochodzi do licznych zapaleń płuc. Rodzice kwestionowali nawet kompetencje Magdaleny Nogi do prowadzenia placówki.

Trwa głosowanie...

Czy monitoring na osiedlach mieszkaniowych to dobre rozwiązanie?

Skargi wpłynęły także do Kuratorium, Rzecznika Praw Dziecka i Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Dotyczyły nie tylko niewłaściwego sposobu komunikacji i zarządzania placówką oraz złego kryterium podziału grup, ale także braku zaangażowania dyrektora w zakup środków ochrony osobistej, nie przychylania się do próśb rodziców i wyłączenia z użytkowania placu zabaw.

Urząd miasta podaje, że toruńscy radni trzy razy rozpatrywali skargi złożone na Magdalenę Nogę. Za każdym razem uznali je za częściowo zasadne. Było to w lipcu 2019 roku oraz w lutym i lipcu 2020 roku.

Polecamy

Toruń. Dyrektorkę przedszkola atakowali rodzice?

- To była klasyczna nagonka, udana próba zaszczucia człowieka – mówi anonimowo jedna ze współpracowniczek zwolnionej dyrektorki. - Wszystko zaczęło się już przy rekrutacji do przedszkola. Wtedy atakowali rodzice, których dzieci nie zostały przyjęte do placówki. Potem utworzyła się grupa wyjątkowo roszczeniowych osób, które postanowiły zniszczyć dyrektorkę. I tak się stało, bo ona nie miała wsparcia znikąd. Miasto nawet nie próbowało sprawdzić, czy zarzuty są prawdziwe. Miałam wrażenie, że ta sytuacja była urzędnikom na rękę.

Tymczasem miasto zapewnia, że Magdalena Noga mogła liczyć na pomoc ze strony magistratu. Korzystała z obsługi prawnej i wsparcia merytorycznego ze strony pracowników wydziału edukacji.

- Dokonując oceny pracy wzięto pod uwagę m.in. skargi rodziców. W związku z koniecznością wyjaśnienia skarg w przedszkolu prowadzone były kontrole, dyrektor był zobowiązany do wyjaśnienia i ustosunkowania się do zarzutów - informuje Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia. - W trakcie dokonywania oceny pracy na każdym jej etapie pani Magdalena Noga miała możliwość wypowiedzenia się i z tej możliwości korzystała.

Polecamy także: Zima Stulecia w Polsce. Zobaczcie niesamowite archiwalne zdjęcia!

JAR nocą jak z bajki. Tak wygląda najmłodsze osiedle w Torun...

Magdalena Noga nie akceptuje zwolnienia. Sprawę rozstrzygnie sąd

Magdalena Noga nie chce komentować całej sprawy. Ma ogromne poczucie krzywdy. Swoich praw będzie dochodziła przed sądem.

- Nigdy nie zaakceptuję tej oceny, albowiem narusza ona moje dobre imię i godność. Przez nią mój dorobek zawodowy został zniweczony. Cierpię z tego powodu, a przecież nie dopuściłam się żadnego przestępstwa - mówi krótko Magdalena Noga.

Magdalena Noga objęła fotel dyrektorski w PM nr 18 - jako pierwsza jego szefowa - we wrześniu 2018 roku. Została wyłoniona w konkursie. Jest nauczycielem dyplomowanym z ponad 20-letnim stażem. Co ciekawe w 2014 roku dostała Nagrodę Prezydenta Miasta Torunia za szczególne osiągnięcia w pracy dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska