MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruńskie bistra na co dzień karmią mieszkańców. Gdzie dobrze zjemy? Co ląduje na talerzach?

Katarzyna Kucharczyk
Katarzyna Kucharczyk
Bistro MALS odwiedzić możemy od wtorku do niedzieli w godz. 12.00-17.00. Menu jest stałe, ale co jakiś czas pojawiają się z nim nowości.
Bistro MALS odwiedzić możemy od wtorku do niedzieli w godz. 12.00-17.00. Menu jest stałe, ale co jakiś czas pojawiają się z nim nowości. Piotr Lampkowski
Miejsc, w których zjemy dobry obiad, z pewnością nie brakuje. W Toruniu najczęściej jednak zerkamy na starówkę, by sprawdzić, co serwują znajdujące się tam lokale. Ale i w jej obrębie miejsc, gdzie można pysznie zjeść, jest kilka. Gdzie dobrze zjemy? Co najczęściej ląduje na talerzach klientów?

Co serwuje Bistro MALS?

Prowadzenie gastronomicznego biznesu wcale nie jest proste. Duża konkurencja i spore wymagania klientów to coś, co może odstraszyć początkującego restauratora. Jaka jest tajemnica udanego biznesu? Opowiedział nam o tym Mirek Pieszak, menager Bistro MALS, które znajduje się przy ul. Bema 23/29.

– Lubimy ludzi i oni też nas lubią. W prowadzeniu kulinarnego biznesu nie zawsze chodzi o pyszne jedzenie. U nas czują się jak w domu. Nasze bistro przy ul. Bema prowadzimy od października zeszłego roku, lecz w sumie działamy od ośmiu lat. Słuchamy potrzeb klientów, zastanawiamy się, co będzie im smakować i zawsze podchodzimy do nich otwarcie. To chyba dlatego do nas wracają.

Bistro MALS odwiedzić możemy od wtorku do niedzieli w godz. 12.00-17.00. Menu jest stałe, ale co jakiś czas pojawiają się z nim nowości. Znajdziemy w nim to, co Polacy lubią najbardziej – kotlety schabowe, żeberka, naleśniki, chłodnik, gulasz, placek po węgiersku, frytki, karkówkę oraz dania bezmięsne, np. kotleciki brokułowe czy placki ziemniaczane. Znajdują się tam także specjalne smakołyki łyżwiarza, bo przecież bistro mieści się w budynku lodowiska Tor-Tor.

– Stawiamy na tradycję, ale przemycamy też od czasu do czasu dania zagraniczne, by urozmaicić naszą kuchnię. Pojawiają się też dania tajskie, litewskie czy paryskie. Nie trzeba więc wyjeżdżać z Torunia, by zasmakować kuchni świata. No i co najważniejsze – mamy otwartą kuchnię, dzięki czemu klienci mogą zobaczyć, że wszystko przygotowujemy na świeżo – podkreśla Mirek Pieszak.

Ceny są różne. Za zupę zapłacimy 15 złotych. Drugie danie zjemy tu od 16 do 41 złotych, w zależności od tego, na co się zdecydujemy. Za gałkę lodów zapłacimy 6 złotych, a za same frytki 11 złotych. W okresie letnim zasiądziemy tam także w ogródku. Załoga bistra zaprasza do skorzystania z oferty i posmakowania dań, które na co dzień serwuje. Aktualnie poszukują kucharza, który chciałby wspomóc ich działania.

Gdzie jeszcze jedzą torunianie?

Bar Krokiecik, ul. Lelewela 33
W menu znajdziemy m.in.:
Zestaw dnia, czyli codziennie coś innego. W środę mogliśmy skosztować zupy (grochowa, fasolkowa, czernina, pomidorówka), klopsów w sosie z ziemniakami, ryżem lub kaszą i surówką. Zestaw kosztował 24 złote. Oprócz tego w ofercie baru znajdują się:

  • filety z kurczaka przyrządzone na różne sposoby, m.in. panierowany, w sezamie, panierce kokosowej, panierce serowej, z serem camembert i żurawiną, z ananasem i serem,
  • schab przyrządzony na różne sposoby, m.in.w bułce tartej, zawijany w ser i pieczarki, z cebulą prażoną, z serem wędzonym,
  • dania drobiowe m.in. shoarma z frytkami, nuggetsy z frytkami, wątróbka drobiowa, polędwiczki z frytkami belgijskimi, kapsalon, omlet z kurczakiem i warzywami, kurczak po chińsku,
  • dewolaje z masłem i natką pietruszki, z pieczarką i serem, z szynką i serem,
  • dania bezmięsne omlet z warzywami, rachuchy z jabłkiem i truskawką, kluski śląskie, knedle z truskawkami,
  • pierogi mięsne, ruskie, z kurczakiem, leniwe,
  • Menu aktualizowane jest codziennie na Facebooku Baru Krokiecik. Podane są tam także ceny za poszczególne dania.

Rabarbar, ul. Matejki 63A oraz ul. Wojska Polskiego 43/45
Nie tylko mieszkańcy osiedli odwiedzają bar Rabarbar, który na toruńskiej mapie kulinarnej zadomowił się już dobrze. Co zjemy w tym miejscu? Lokal serwuje najróżniejsze dania tradycyjne. Każdego dnia pojawia się coś innego. W środę na ul. Matejki mogliśmy zjeść gulasz z żołądków czy gołąbki z młodej kapusty, natomiast na ul. Wojska Polskiego rybę w sosie koperkowym, mielone w sosie, schab z pieczarką i serem oraz gołąbki z młodej kapusty. Oprócz tego ostatnio w menu znalazły się m.in.:

  • golonka w kapuście,
  • karkówka babci Beaty,
  • udko z kurczaka,
  • leczo z kurczakiem i papryką,
  • fileciki ze schabu,
  • bitki w sosie,
  • karkówka w sosie.

Bar Panda, ul. Mickiewicza 9

Tego miejsca przedstawiać nie trzeba chyba nikomu. Działający od 30 lat Bar Panda przyciąga wielu mieszkańców Torunia. To właśnie tam mogliśmy zjeść najtańszego schabowego. Odwiedził je też znany youtuber MrKryha. W menu znajdziemy jednak wiele więcej – ryby, wątróbkę, frytki, tradycyjne zupy, bigos, flaki. Napijemy się tam też kawy czy herbaty. A to wszystko w bardzo niskich i przystępnych cenach.

Gdzie jeszcze można zjeść pysznie i w dobrych cenach? Piszcie na [email protected]. Dołączajcie także do naszej grupy na Facebooku pn. Gdzie dobrze zjeść w Toruniu?, by sprawdzić, jakie miejsca polecają nasi czytelnicy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska