MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaskoczyli swoich kibiców

Krystian Góralski
Krystian Góralski
Żużlowcy Apatora Adriany zakończyli ligowe zmagania na czwartym miejscu. Medale zdobyli za to toruńscy młodzieżowcy. Podsumowując rok trzeba przyznać, że był dla nich udany.

Żużlowcy Apatora Adriany zakończyli ligowe zmagania na czwartym miejscu. Medale zdobyli za to toruńscy młodzieżowcy. Podsumowując rok trzeba przyznać, że był dla nich udany.

<!** Image 2 align=left alt="180" >Przed sezonem mało kto typował podopiecznych Jana Ząbika do walki o medale mistrzostw Polski seniorów.

Tymczasem torunianie byli objawieniem rozgrywek i przez długi czas liderowali w tabeli. Ostatecznie rundę zasadniczą ukończyli na drugim miejscu i w półfinałowych spotkaniach zmierzyli się z tarnowską Unią.

Unia nie zostawiła złudzeń

Późniejsi mistrzowie Polski nie dali jednak większych szans podopiecznym Jana Ząbika. Na własnym torze wygrali aż 62:28. Co prawda w rewanżu torunianie wygrali 48:42, ale to było za mało, aby rywalizować o złoto.

Pozostała im walka o brązowe medale. W dwumeczu ze Złomreksem Włókniarzem Częstochowa żużlowcom Apatora Adriany na przeszkodzie w osiągnięciu dobrego wyniku przeszkodziła pogoda. Pierwszy mecz w Częstochowie z powodu opadów deszczu został przełożony na następny dzień. Nie mogli w nim jednak wystartować Jason Crump i Andy Smith. W takiej sytuacji torunianie przegrali 32:58.

Przed rewanżowym spotkaniem o trzecie miejsce byli więc w bardzo trudnej sytuacji. W meczu w Toruniu nie udało im się odrobić strat, ale na zakończenie sezonu wygrali 47:43. Czwarte miejsce w takim składzie było i tak ich ogromnym sukcesem.

Walka do końca

- Wynik osiągnięty przez moją drużynę nie jest zły - powiedział po ostatnim meczu trener Apatora Adriany Jan Ząbik. - Przed sezonem skazani byliśmy na ciężką walkę o utrzymanie w ekstralidze. Tak twierdzili dziennikarze, kibice i przedstawiciele innych klubów. Rzeczywistość okazała się inna. Przecież do końca walczyliśmy o medale.

Juniorzy potwierdzili klasę

Co nie udało się seniorom, z nawiązką nadrobili juniorzy. Zarówno Karol Ząbik, jak i Adrian Miedziński ten sezon w gronie młodzieżowców powinni zaliczyć do udanych. Ząbik pod koniec sierpnia osiągnął swój największy życiowy sukces. Na torze w czeskim Mseno stanął na najwyższym stopniu podium Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów.

Z kolei miesiąc później torunianie w składzie z Ząbikiem, Miedzińskim oraz Marcinem Jagusiem i Damianem Stachowiakiem zostali Młodzieżowymi Drużynowymi Mistrzami Polski. W finałowych zawodach w Rzeszowie okazali się lepsi o punkt od zespołu tarnowskiej Unii i o dwa od zielonogórskiego ZKŻ-u.

Na koniec, na początku października w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski rozgrywanym w Toruniu Miedziński i Ząbik stanęli na wysokości zadania i zajęli dwa miejsca na podium. Pierwszy z nich został mistrzem kraju, a drugi uplasował się na trzecim miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska