Nowy budynek toruńskiego Urzędu Miasta jeszcze nie został do końca wyremontowany, a już pojawił się w nim grzyb i pęknięcia na ścianach.
<!** Image 2 align=left alt="Image 10027" >Dwa lata temu Urząd Miasta przejął budynek przy ulicy Grudziądzkiej 124/126 od Spomaszu. Obiekt miał rozwiązać jego problemy lokalowe. Dlatego zdecydowano, że do trzykondygnacyjnego obiektu zostaną dobudowane dwa piętra.
Prace ruszyły w 2004 roku. Po remoncie parteru i pierwszego piętra urzędnicy wprowadzili się do tych części budynku. Potem ruszyła dobudowa dwóch pięter.
– Remont powinien zakończyć się do 30 listopada – wyjaśnia Władysław Przybysz z Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta. – Kończą się prace przy elewacji. Wstawione są już okna, dach jest ocieplony, a instalacje podłączone.
Nie wszystko w budynku tak pięknie wygląda. Na ścianach w piwnicy już pojawiły się pęknięcia.
– Przygotowując pomieszczenia dla archiwum jednocześnie włączono wentylacje i ogrzewanie. W efekcie pojawiły się pęknięcia. Trzeba było skuć świeżo położony tynk. Okazało się, że pęknięcia były tylko na nim, nie na samych ścianach. Na pewno powodem tego nie są problemy z konstrukcją nośną budynku. Została wzmocniona i wytrzyma dodatkowe piętra. Mamy ekspertyzy w tej sprawie – wyjaśnia Władysław Przybysz.
Na tym problemy w budynku się nie kończą. Na ścianach w pokojach na parterze pojawił się grzyb.
– Gdy urzędnicy się tu wprowadzali prosiliśmy, by nie dosuwali mebli do ścian. Nie wszystko po remoncie bowiem wyschło. Niestety, w niektórych pokojach dosunięto szafy do ścian. Tam właśnie pojawił się grzyb – mówi Władysław Przybysz.
Problemy z wilgocią są też w piwnicy. Tu właśnie montowana jest tzw. izolacja pionowa ścian. Początkowo była w planie, potem zrezygnowano z niej ze względu na oszczędności. Teraz jej montaż okazał się koniecznością.
Urzędnicy twierdzą, że mimo dodatkowych prac koszt remontu i tak będzie niższy od zakładanego.
– Po zakończeniu robót odczekamy dwa-trzy miesiące. Wyremontowane części budynku muszą być w pełni gotowe na przeprowadzkę urzędników – dodaje Władysław Przybysz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?