Masz słabą odporność? Tak możesz ją wykryć! Co zrobić, aby ją wzmocnić?

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

Sam fakt zachorowania nie oznacza od razu słabej odporności. W praktyce bowiem nawet sprawnie działający układ odpornościowy nie zawsze zadziała. Jednak są sygnały, które mogą być dla nas niepokojąca. Przede wszystkim możemy to zauważyć, jeśli niezwykle często chorujemy (częściej niż inne osoby w naszym wieku), dłużej wracamy do zdrowia i ciężej przechodzimy zachorowania.

Niebezpieczeństwo wynikające ze znacznego osłabienia odporności wiąże się przede wszystkim z tym, że nasz organizm nie ma takiej siły, abyśmy bezproblemowo i szybko wyszli ze stanu chorobowego. Co więcej, czynniki chorobotwórcze z większą łatwością atakują nasz organizm, niszcząc organy. Słaba odporność jest problemem, który naturalnie pojawia się wraz z wiekiem, dlatego też zwykłe przeziębienie jest już niemalże śmiertelnie niebezpieczne dla osób w podeszłym wieku. Jednak problem ten dotyczyć może również osób młodszych. A jak zbadać stan naszego układu odporności?

Podstawą jest wykonanie badań morfologicznych, czyli podstawowe zbadanie naszej krwi. Tam możliwe jest sprawdzenie poziomu limfocytów, które są kluczowe w prawidłowym działaniu układu odpornościowego. Bada się również immunoglobuliny, czyli IgA, IgM oraz IgG, także witaminę D3. Jednak diagnostyka nie ogranicza się wyłącznie do badań laboratoryjnych. Niepokojące może być to, gdy pojawia się już jeden z poniższych objawów:

• Często odczuwamy zmęczenie i osłabienie;
• Cierpimy na bezsenność;
• Mamy stale zły nastrój i łatwo ulegamy zniechęceniu;
• Rany goją się zdecydowanie wolniej;
• Mamy problem z apetytem;
• Mamy częste zaparcia lub biegunki.

Im więcej podobnych problemów zauważamy, tym większe prawdopodobieństwo, że źródłem problemu jest wyraźnie osłabiona odporność organizmu.

Czasem źródłem problemu jest to, co mamy w sobie od urodzenia. Niektórzy z nas mają większą tendencję do chorowania, co może wiązać się z uwarunkowaniami genetycznymi. Podobnie słaba odporność może być spowodowana przez inne choroby, np. cukrzycę, AIDS, białaczkę, alergie, chorą tarczycę czy też mononukleozę. Osłabienie wrodzone jest naturalne wraz ze starzeniem się organizmu.

Styl życia, dieta i to, jak funkcjonujemy to czynniki, na które mamy wpływ, a które mogą warunkować słabą i mocną odporność. Te czynniki zewnętrzne są podstawą zdrowego organizmu - nie tylko w kontekście odporności, choć tu są niebagatelne. Dlaczego tak jest?

• Sen - w trakcie snu produkujemy więcej limfocytów. Dlatego też bez dłuższego, prawidłowego odpoczynku nasz organizm nie zdoła się zregenerować. Warto zadbać o odpowiednią higienę snu, ponieważ w ciszy i ciemności szyszynka produkuje więcej melatoniny. Składnik ten zarówno pomaga zasnąć, jak i wspiera funkcjonowanie układu odpornościowego.
• Stres - im bardziej się stresujemy, tym gorzej funkcjonuje nasz układ odpornościowy. Stres zaburza działanie limfocytów, a także przeszkadza w wytwarzaniu przeciwciał. Niebezpieczny jest zwłaszcza długotrwały stres. Nieraz się zdarza, że gdy minie stresowa, długotrwała sytuacja (np. sesja na studiach), zaczynamy chorować.
• Dieta - określone witaminy i składniki mineralne wspomagają działanie układu odpornościowego. Wymienić tu można witaminy: A, C, B6, D3, a także kwas foliowy. W przypadku składników mineralnych warto dbać o odpowiedni poziom: żelaza, cynku, selenu i miedzi.

Dodatkowo dobrym pomysłem jest aktywność fizyczna. Wspiera ona ochronę organizmu przed infekcjami, zwłaszcza związanymi z górnymi drogami oddechowymi. Dodatkowo wspomaga ona redukowanie stresu. Z kolei siedzący tryb życia przyczynia się do starzenia się organizmu i pogorszenia naszego układu odpornościowego.

Wzmocnienie słabej odporności jest możliwe m.in. dzięki wspomnianej wcześniej aktywności fizycznej. Przede wszystkim musimy jednak zadbać o odpowiednią dietę, długi sen, ograniczenie czynników stresujących, a także przyjmowanie konkretnych witamin i suplementów. Dotyczy to nas zwłaszcza w okresie zimowym. Warto jeść więcej owoców, warzyw, a także orzechów, nasion oraz ryb. Warto sięgać m.in. po cebulę, czosnek, propolis, a także zioła i rośliny: kwiat bzu czarnego, ashwagandhę, żeń-szeń, czystek oraz aloes.