MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto usunie piach zalegający na chodniku przed Tormięsem?

Szymon Spandowski
Chodnik obok dawnej rzeźni miejskiej powinien sprzątnąć jej właściciel. Zrobią to toruńskie służby miejskie, ale obciążą gospodarza ruin kosztami.

- Wydawało mi się, że zimę mamy już za sobą, tymczasem na chodniku obok Tormięsu nadal leży piasek - mówi nasz Czytelnik.

Rzeczywiście, sypka pamiątka po zimie trzyma się tu mocno. Nie jest to jednak efekt zaniedbań Miejskiego Zarządu Dróg czy też Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, którego pracownicy na wniosek MZD sprzątają ulice. W ramach wiosennych porządków w tym roku zebrali już 840 ton zmiotów, jak niezbyt sympatycznie nazywane są tego typu odpady.

Cóż więc się stało, że obok Tormięsu czas się zatrzymał? Zgodnie z przepisami obowiązek sprzątania chodnika przy posesji należy do jej właściciela, sprzątanie powinien więc zlecić obecny gospodarz terenów po rzeźni. Jak się dowiedzieliśmy, służby miejskie zajmą się tym same, ale później obciążą go kosztami.

Inny Czytelnik narzekał na bałagan przy ulicy Ligi Polskiej. Drogowcy się tym zajmą, proszą jednak o doprecyzowanie, o jakie miejsce przy tej ulicy chodzi.

Czytaj też: Nowa Warszawa coraz bliżej WIZUALIZACJE

Rozszczelnienie gazu w Toruniu. Dwóch poszkodowanych!

Porachowaliśmy się z niedaleką przeszłością, teraz spróbujemy sięgnąć w przyszłość.

- Sporo mówiło się o uporządkowaniu i zagospodarowaniu otoczenia Kaszownika - mówi pani Maria z Mokrego. - Miasto zorganizowało nawet konsultacje, wokół stawu nadal jednak nic się nie dzieje.

Plany były i to całkiem konkretne. Nad stawem miał między innymi powstać mały bulwar z pomostami, ławkami i odpowiednim oświetleniem. Na ich realizację będzie trzeba jednak jeszcze poczekać.

- Mamy opracowaną koncepcję jego zagospodarowania, nie mamy jednak jeszcze projektu budowlanego - mówi Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia.

Zobacz też

Na niecodzienny widok natrafili wszyscy, którzy w poniedziałkowy poranek wybrali się w okolice ulicy Piekary. Oddziały służby więziennej oraz strażacy prezentowali tam swoje umiejętności w ramach ćwiczeń pod toruńskim aresztem śledczym. Czytaj także: Toruń. 9-latek wpadł pod tramwajW areszcie odbywały się ćwiczenia ochronno obronne. Jak mówi rzeczniczka Aresztu Śledczego w Toruniu ppor. dr Agnieszka Szatkowska, takie ćwiczenia organizowane są raz w roku. Uczestnicy odgrywają różne epizody, które później mogą wydarzyć się w pracy. Ćwiczenia służą wzajemnej współpracy służb mundurowych w naszym mieście

Akcja pod aresztem! [ZDJĘCIA]

W tym roku zmian raczej nie należy się spodziewać, jednak z reanimacją stawu i jego otoczenia miasto ma zamiar uporać się przy okazji trwającego właśnie rozdania funduszy unijnych.

Na marginesie warto dodać, że odnowa biologiczna i nie tylko biologiczna czeka również przepływającą przez Kaszow-nik Strugę Toruńską. Właśnie trwają konsultacje społeczne na temat urządzenia terenów wokół niej od granicy miasta do Kaszownika.

Jak już pisaliśmy, powstał także bardzo ciekawy projekt fragmentu biegnącego przez starówkę. W rejonie ulicy Strumykowej miało m.in. pojawić się urządzenie służące do słuchania, jak pod powierzchnią bruku przepływa woda, a u stóp zamku, gdzie kiedyś stał młyn, Struga miała znów wprawić w ruch koło młyńskie. Tego zadania nie udało się włączyć do wielkiego projektu renowacji zabytków starówki. Gotowa dokumentacja czeka jednak na inną okazję zdobycia unijnego dofinansowania.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska