Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W miejscu masowych grobów na Glinkach w Toruniu miała być zieleń, jest beton. Ile jest warte słowo prezydenta?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Podczas II wojny światowej na Glinkach znajdowała się część utworzonego przez Niemców obozu jenieckiego.
Podczas II wojny światowej na Glinkach znajdowała się część utworzonego przez Niemców obozu jenieckiego. Sławomir Kowalski
Ludzkie kości z masowych grobów można ekshumować, chociaż nigdy nie uda się zebrać wszystkich. W piasek na toruńskich Glinkach, gdzie dziś stoi osiedle mieszkaniowe, a do 2017 roku spoczywały ponad trzy tysiące ofiar wojny, z rozkładających się ciał wsiąkło jakieś 15 tysięcy litrów krwi. Sześć lat temu prezydent Michał Zaleski obiecał, że w miejscu masowych grobów pojawi się zieleń. Powstaje tam jednak parking.

SPRAWDŹ: Które gry planszowe z Książnicy Kopernikańskiej cieszą się największym zainteresowaniem?

od 16 lat

O rozważenie sensu budowy osiedla mieszkaniowego na Glinkach, gdzie w 2016 roku w masowych grobach odkryto szczątki ponad trzech tysięcy osób, apelowali do prezydenta Michała Zaleskiego m.in. trzej honorowi obywatele miasta. Był to chyba pierwszy poważny kryzys w najnowszych dziejach Torunia, podczas którego prezydent otrzymał tego typu pismo. Złożył wtedy obietnicę, która nie została dotrzymana.

To, że na Glinkach są masowe groby i że mogą się w nich znajdować szczątki nawet kilkunastu tysięcy osób, nie było tajemnicą. Podczas II wojny światowej Niemcy utworzyli na Glinkach obóz jeniecki, który w 1945 roku przejęli Rosjanie i uwięzili tam schwytanych żołnierzy armii niemieckiej oraz cywilnych mieszkańców okolic. Mogiły te były odkrywane w latach 90. O masowych grobach wspominali więźniowie, którym udało się przeżyć (jeden z nich sporządził dokładny plan z zaznaczonymi grobami), mówili też społecznicy zajmujący się wojenną przeszłością Torunia. Władze miasta nie wzięły jednak tych głosów pod uwagę i zdecydowały o budowie w tym miejscu osiedla mieszkaniowego.

Jak to się zaczęło?

Latem 2016 roku zadzwonił do nas Czytelnik z informacją, że w jednym z wykopów znajdują się ludzkie kości. Informacja została potwierdzona. Budowę w tym miejscu wstrzymano, do akcji wkroczyli badacze z Instytutu Pamięci Narodowej. Okazało się, że fundamenty jednego z budowanych bloków częściowo nachodziły na masowy grób. Niebawem okryto następne mogiły i okazało się, że na placu budowy spoczywa nie kilkanaście i nie kilkaset, ale kilka tysięcy ciał. Ofiarami byli głównie jeńcy z armii niemieckiej, którzy zmarli z powodu wycieńczenia i chorób w obozie przejętym przez Rosjan. Ich ekshumacją zajęli się pracownicy fundacji "Pamięć" będąca przedstawicielem Volksbundu, czyli Narodowego Związku Niemieckiej Opieki nad Grobami Wojennymi i zajmuje się ekshumacjami oraz pochówkiem żołnierzy niemieckich odnalezionych na terenie Polski. Szczątki osób pochowanych na Glinkach zostały przeniesione na niemiecki cmentarz wojenny w Bartoszach koło Ełku.

Dlaczego budowa osiedla na Glinkach budziła kontrowersje?

Toruńska budowa i to co się wokół niej działo, wywołało ogromne kontrowersje. Do prezydenta Michała Zaleskiego trafił list podpisany przez trzech Honorowych Obywateli Miasta Torunia, a także uczonych i społeczników. Sygnatariusze apelowali do prezydenta o poważne rozważenie sensu kontynuowania inwestycji na terenie obozu, a także o przebadanie całego terenu i upamiętnienie ofiar. Poza kwestiami etycznymi do zastanowienia nad sensem dalszej budowy w tym miejscu osiedla mieszkaniowego skłaniał fakt, że jak obliczyli specjaliści, że w masowych grobach na Glinkach spoczęło i rozłożyło się jakieś 200 ton ludzkiej materii, a w piasek wsiąkło ok. 15 tysięcy litrów krwi.

Ekshumacje trwały do wiosny 2017 roku. Pracownicy fundacji odkopywali kolejne szkielety, w tym również szczątki kobiet i dzieci, natomiast poza terenem obozu pojawiało się coraz więcej relacji i dokumentów potwierdzających, że Rosjanie przetrzymywali na Glinkach również polskich mieszkańców miasta i okolic, zaś wśród więzionych żołnierzy byli także wcieleni do niemieckiej armii Polacy. Pomimo tego, wszyscy ekshumowani trafili na cmentarz niemiecki.

Co obiecał w 2017 roku prezydent Zaleski?

Władze Torunia nie zgodziły się na wstrzymanie inwestycji. Budowa osiedla trwała, tylko projekt został skorygowany tak, aby miejsca w których znajdowały się groby, nie zostały zabudowane.

- Zdecydowaliśmy o tym, że miejsca, w których zostały znalezione szczątki ludzkie, a więc kwatery, zostaną miejscami zielonymi, nie będą zabudowywane w żaden sposób - zapowiedział w 2017 roku prezydent Michał Zaleski. - To jest maksymalnie około dwóch tysięcy metrów kwadratowych, a cały obszar ma 120 tysięcy metrów kwadratowych.

Co powstaje w miejscu grobów?

Obiecana zieleń jednak się nie pojawiła, za to wiosną niedaleko miejsc po grobach, rozpoczęła się budowa kolejnych bloków. Budowlańcom udało się przesiąknięte krwią kwatery ominąć, jednak teraz, mniej więcej w poprzek grobowych wykopów, powstaje tam parking. O tym bulwersującym fakcie poinformował na swoim poinformował na swoim facebookowym profilu Marcin Orłowski, jeden z sygnatariuszy apelu z 2017 roku, a także jedna z osób najbardziej zaangażowanych w odkrywanie historii i upamiętnienie ofiar z Glinek.

- Dziękuję panu Orłowskiemu za to, że przypomniał nasze wspólne, zresztą bardzo emocjonalne rozmowy - powiedział w piątek prezydent Michał Zaleski. - Złożyłem wówczas deklarację, że teren, na którym znaleziono ludzkie szczątki nie będzie zainwestowany. Z dla mnie bliżej nieznanych przyczyn do prób zainwestowania doszło. Nie znam przyczyny, dla której pominięto ówczesne zobowiązanie organu wykonawczego gminy.

Budowa parkingów została wstrzymana, a sprawa jest wyjaśniana. Na tym wyjaśnieniu powinno przede wszystkim zależeć organowi wykonawczemu gminy. Nie tylko dlatego, że jest to skandal. Kryzys z 2017 roku był pierwszym, później pojawiły się kolejne. Michał Zaleski składał i składa różne deklaracje. Czy wiarygodne?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska