Po budowie trasy tramwajowej na Jar. Są kałuże, korki i problemy na skrętach

Obejrzyj wideo: Nudzisz się w Toruniu? CSW zaprasza na wakacyjne wycieczki tematyczne!

Czytelnicy "Nowości" zwrócili uwagę na problemy, które stwarzają nowe rozwiązania na ulicach przebudowanych przy okazji układania torowiska tramwajowego między centrum Torunia a Jarem.

Jedna z nich dotyczy wody, która po deszczu stoi na skrzyżowaniu Szosy Chełmińskiej i ulicy Grudziądzkiej, obok siedziby Banku Pekao.

Dziękujemy za sygnał. Zgłoszenie zostało wysłane do Wykonawcy, który je zweryfikuje i usunie usterkę.

- odpowiada Magdalena Kujawa z Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu.

To na zlecenie tej miejskiej spółki została zbudowana trasa tramwajowa między centrum a Jarem. Wykonawcą było konsorcjum firm Balzola i Intop.

Kolejna uwaga dotyczy źle i niezgodnie z prawem o ruchu drogowym ustawionej - zdaniem Czytelnika - sygnalizacji świetlnej na placu NOT-u.

Samochody jadące od strony ulicy Przy Kaszowniku skręcają w alei Solidarności na zielonej strzałce i tu nie ma zastrzeżeń. Jednak z tego samego pasa autobusy MZK kierują się do węzła przesiadkowego w alei Solidarności i mogą się zderzyć z tramwajem skręcającym w lewo. Ten też ma wówczas zielone światło na swoim sygnalizatorze! A przecież strzałka kierunkowa na skrzyżowaniu jako sygnalizator oznacza, że nie ma kontaktu z innymi użytkownikami ruchu.

- wskazuje Czytelnik.

Co na to MZK? Odpowiada, że zgłoszenie Czytelnika zostanie zweryfikowane, a w razie konieczności w sygnalizacji świetlnej zostaną wprowadzone poprawki.

Problem jest również z samochodami skręcającymi w prawo z ulicy Odrodzenia w Szosę Chełmińską. Blokują one przejście dla pieszych i drogę dla rowerów. Nie są w stanie pojechać Szosą Chełmińską, ponieważ przed nimi zazwyczaj stoją samochody. Nie mogą się również cofnąć i zrobić miejsce dla pieszych i rowerzystów, bo za nimi też stoi sznur pojazdów.

Już kilka razy o mało nie doszło w tym miejscu do stłuczki przy próbach cofania.

- sygnalizuje inny Czytelnik.

To skrzyżowanie zostało wykonane w oparciu o uzgodniony i zatwierdzony projekt Stałej Organizacji Ruchu.

- odpowiada Magdalena Kujawa z MZK.

W sąsiedztwie wspomnianego miejsca jest inny problem - ze skrętem w lewo z ulicy Grudziądzkiej w Szosę Chełmińską.

- Skręcenie w tym miejscu zawsze było trudne, ale teraz bywa praktycznie niemożliwe. To dlatego, że na Szosie Chełmińskiej stoi sznur samochodów usiłujących dojechać do placu NOT-u - wskazuje Czytelnik.

- Po zakończeniu robót związanych z budową linii tramwajowej oraz otwarciu ronda zbudowanego na skrzyżowaniu ulic Grudziądzkiej ruch na Szosie Chełmińskiej powinien się unormować. Sytuacja na wskazanym obszarze będzie na bieżąco monitorowana przez jednostkę odpowiedzialną za zarządzanie ruchem na drogach, czyli Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia - podkreśla Magdalena Kujawa.

Zweryfikowane też zostanie kolejne zgłoszenie. Dotyczy azylu dla pieszych u wylotu ulicy Grudziądzkiej na Szosę Chełmińską. Ma być niezgodny z prawem, bo zbyt wąski. Osoba na wózku się na nim nie zmieści.

Dziękujemy za sygnał. Zgłoszenie zostanie zweryfikowane i w przypadku potwierdzenia nieprawidłowości wykonawca zostanie zobligowany do poprawy.

- Przez wyniesienie przystanku tramwajowego na ulicy Długiej, przy skrzyżowaniu z ulicą Mohna, pasażerowie mają problem, by dostać się do zatrzymujących się tu autobusów - to inny sygnał od Czytelników.

- Docelowo autobusy na ulicy Długiej będą jeździć i zatrzymywać się na wysokości przystanku, na torowisku tramwajowym - dodaje Magdalena Kujawa.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu